Hyun Bin omawia swoje zaangażowanie w sceny akcji w „Harbinie”
13 stycznia ceniony aktor Hyun Bin dołączył do reżysera Woo Min-ho w programie „Perfect Day with Lee Sang-soon” na kanale MBC FM4U, aby promować ich najnowszy film „Harbin”. Podczas pokazu Hyun Bin podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat wykonywania scen akcji bez asekuracji dublera kaskaderskiego.
Znaczenie autentyczności w działaniu
Zapytany o swój wybór, by samemu grać niebezpieczne sceny, Hyun Bin stwierdził: „To pozwala kamerze uchwycić aktora bliżej. Jeśli używa się dublera, trudno jest przekazać twarz i wyrazy twarzy aktora”. Jego zaangażowanie w autentyczność było widoczne, gdy podkreślał znaczenie wizualnego przedstawienia intensywnych emocji i zmagań, których doświadcza jego postać.
Szczerze wspominał: „W naszym filmie kluczowe było uchwycenie rozpaczliwych zmagań na kamerze, więc postanowiłem zagrać je sam”. Jednak to poświęcenie miało swoją cenę; Hyun Bin wspomniał, że doznał urazu pleców podczas sceny, w której musiał podnieść i rzucić inną postać. „Myślę, że przeciążyłem się” – przyznał, podkreślając fizyczny koszt swojego zaangażowania w rolę.
Wyzwania napotkane podczas filmowania
W innym fragmencie wywiadu Lee Sang-soon, który obejrzał film ze swoją żoną Lee Hyo-ri, skomentował częste sceny palenia w filmie i zapytał, jak wpłynęły one na aktorów. Hyun Bin wyjaśnił: „Niektórzy aktorzy palili prawdziwe papierosy, ale ja używałem nicorette”. To nie tylko świadczy o staraniach o zachowanie realizmu postaci, ale także podkreśla decyzje podejmowane na planie z myślą o zdrowiu.
O „Harbinie”
Film „Harbin”, którego akcja rozgrywa się w burzliwym roku 1909, opowiada wciągającą historię o ludziach, których napędza jeden cel, przeplataną motywami nieustannego dążenia i rosnącej podejrzliwości. Uchwycając tę historyczną narrację, film obecnie zachwyca widzów w kinach w całym kraju.
Dodaj komentarz