Twórczyni treści złamała kostkę po tym, jak wzięła udział w „niebezpiecznym” viralowym trendzie na TikToku, co sprawiło jej ogromne cierpienie.
Emily Webb, australijska influencerka mająca ponad 172 000 obserwujących na Instagramie, stała na środku ulicy, gdy potrącił ją samochód, w wyniku czego doznała złamania kostki i silnego bólu.
Ten incydent został wywołany przez ryzykowny trend online. Na TikToku trend „zaufaj mu” obejmuje filmy z milionami wyświetleń, w których kobiety narażają swoje bezpieczeństwo, aby zademonstrować zaufanie do swoich partnerów.
W tych filmach kobiety ustawiają się na ulicy, podczas gdy ich chłopaki jadą w ich kierunku — albo z pełną prędkością, albo wolniej — z oczekiwaniem, że w ostatniej chwili zahamują. Podpisy często zawierają stwierdzenia takie jak „można śmiało powiedzieć, że ci ufam” lub „powierzę mu swoje życie”.
Samotna Australijka postanowiła sama wziąć udział w tym trendzie, angażując do pomocy swojego przyjaciela. Na filmie udostępnionym na TikToku i Instagramie widać ją pewnie stojącą na ulicy.
Jej przyjaciel miał się zatrzymać na czas, tak jak zrobili to mężczyźni w innych filmach. Niestety, nie zahamował wystarczająco szybko, co spowodowało zderzenie z Emily, która skrzywiła się z bólu. „Stój! Cofnij się!” krzyknęła.
Kierowca szybko cofnął, ale szkody już zostały wyrządzone. Na krótką chwilę jej noga została uwięziona pod pojazdem, co spowodowało poważne obrażenia z powodu jej lekkomyślnej próby pokonania trendu, jak zauważył news.com.au.
Według raportu, twórczyni treści musi teraz zmierzyć się z długim okresem rekonwalescencji, jednak czuje ulgę, że praca na własny rachunek pozwala jej zarządzać harmonogramem pracy w tych trudnych czasach.
Reakcje użytkowników TikToka na ten trend były różne. Niektórzy potępiali go, nazywając „niebezpiecznym”, podczas gdy inni wyrażali obawy, że ich partnerzy mogą ich „przypadkowo” uderzyć.
Ten incydent to tylko jeden z wielu kontrowersyjnych trendów pojawiających się na platformie, obok „chromowania”, Blackout Challenge i mody na „patrzenie w słońce”.
Dodaj komentarz