Influencerka przeżyła ukąszenie jadowitego węża po otrzymaniu 88 fiolek z surowicą

Influencerka przeżyła ukąszenie jadowitego węża po otrzymaniu 88 fiolek z surowicą

W szokującym incydencie, który podkreśla niebezpieczeństwa związane z pracą ze zwierzętami dzikimi, David Humphlett, znany influencer, ceniony za swoją pasję do węży, cudem uniknął śmierci po ukąszeniu przez grzechotnika diamentowego. Wstrząsające wydarzenie miało miejsce 18 grudnia 2024 r. na zachwycającym wybrzeżu Zatoki Florydzkiej i przyciągnęło znaczną uwagę w mediach społecznościowych.

Humphlett, który może pochwalić się ponad milionem obserwujących na Instagramie i dwoma milionami na TikToku, był w lesie ze znajomymi, zajęty obieraniem kory z drzew. Nieświadomie stał niebezpiecznie blisko jadowitego węża, który pozostał ukryty pośród sterty patyków i liści. W chwili paniki zaczął dokumentować skutki zdarzenia, stwierdzając: „Cóż, jestem ugotowany. Zaraz stracę zdolność chodzenia”.

Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, Humphlett szybko podjął decyzję o powrocie do swojego samochodu. Jednak podczas 30-minutowej podróży do najbliższej straży pożarnej doświadczył poważnych objawów, wpadając w wstrząs anafilaktyczny. W mrożącym krew w żyłach opisie swojej gehenny, wyjawił: „Całe moje ciało było zdrętwiałe i mrowiło od stóp do głów. Miałem wrażenie, że miejsce na mojej piszczeli eksploduje”.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez David Orin (@adventorin)

Reagowanie kryzysowe i opieka medyczna

Po przybyciu do straży pożarnej Humphlett został przetransportowany samolotem do szpitala, gdzie otrzymał oszałamiającą liczbę fiolek z surowicą — początkowo 10, a następnie łącznie 88 w ciągu dwutygodniowej hospitalizacji. Ból, którego doświadczył, był tak silny, że początkowo obawiał się, że był spowodowany pułapką na niedźwiedzie, która była na tyle poważna, że ​​uzasadniała takie cierpienie.

Rozmyślając o swojej sytuacji w szpitalu, zwierzył się przyjacielowi: „Boję się, że umrę, ale mam nadzieję, że nie”. Nie można przecenić powagi ukąszeń węży; jak zauważa Healthline , nieleczone ukąszenia mogą prowadzić do niewydolności narządów, a nawet być śmiertelne w ciągu dwóch do trzech dni.

W ostatnich miesiącach ryzyko związane z ukąszeniami węży zostało podkreślone w tragicznych wydarzeniach, takich jak śmierć południowoafrykańskiego YouTubera i obrońcy przyrody Grahama „Dingo” Dinkelmana, który zmarł w wyniku powikłań po ukąszeniu kobry. Jego przypadek nawiązuje do spuścizny Steve’a Irwina, który zmarł w 2006 r. w wyniku ataku płaszczki, co stanowi porównanie ich poświęcenia dla ochrony przyrody i nieodłącznych ryzyk z tym związanych.

Źródło i obrazy

Powiązane artykuły:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *