Gwiazda YouTube’a, IShowSpeed, omal nie odniósł kontuzji podczas próby wykonania salta w tył w Kambodży, świętując w ten sposób osiągnięcie 30 milionów subskrybentów.
IShowSpeed osiągnął znaczący kamień milowy w swojej karierze, gromadząc ponad 30 milionów subskrybentów na YouTube. Uczcił tę doniosłą okazję podczas transmisji IRL (w prawdziwym życiu) w Kambodży w ramach trwającej trasy po Azji Południowo-Wschodniej.
Wśród licznego zgromadzenia entuzjastycznych fanów, znany streamer postanowił uczcić to osiągnięcie swoim charakterystycznym backflipem. Niestety, wyczyn nie poszedł zgodnie z planem.
Speed zachęcił tłum do odliczania od dziesięciu przed próbą wykonania salta w tył. Balansując na jednej nodze na rękach ochroniarza, wykonał skok. Jednak z powodu niewygodnego ułożenia stóp streamer stracił równowagę, co spowodowało bolesne lądowanie płasko na plecach na asfalcie.
Twórca treści wydawał się widocznie zmartwiony, jęcząc, gdy wspierała go ekipa ochrony, po prostu wykrzykując: „Ach! Ach! Ach, cholera, moje plecy. Ach, cholera! Och!”
Speed właśnie doznał kontuzji próbując wykonać salto w tył po osiągnięciu 30 milionów subskrypcji 😭 pic.twitter.com/LtB9gxQlGj
— Speedy Updates (@SpeedUpdates1) 16 września 2024 r.
Wielu widzów wyraziło swoje zaniepokojenie 19-letnią gwiazdą. Jeden z widzów skomentował: „Zabierzcie go do szpitala”, podczas gdy inny dodał: „Nie, to musi być wstrząs mózgu”.
Niektórzy fani zrzucili winę za nieudany backflip na osobistego ochroniarza Speeda, a jeden z widzów powiedział: „Bro nie pchnął go wystarczająco wysoko. Wygląda na to, że trochę nie udało mu się go rzucić”. Inny wtrącił: „Bro rzucił go zamiast pchnąć w górę”.
Pomimo wstrząsającego upadku streamer nie zniechęcił się i postanowił wykonać backflip jeszcze raz. „Nie, pieprzyć ten czat, pieprzyć to, nie wyjdziemy w ten sposób. Odliczaj od dziesięciu!” – oznajmił, odzyskując siły.
Gdy odliczanie dobiegło końca, twórca treści wykonał perfekcyjne salto w tył , wywołując gromkie brawa wśród rozentuzjazmowanego tłumu.
Przygody Speeda w Kambodży poprzedziły niezapomniane przeżycia w Wietnamie, gdzie otaczały go tłumy kibiców, złożył podpis na ich piersiach, spróbował tradycyjnej wietnamskiej kuchni i był oszołomiony, gdy jeden z fanów wręczył mu zdjęcia z dzieciństwa.
Dodaj komentarz