Szybkim uderzeniem w brzuch Jake Paul spowodował, że raper Lil Pump upadł na ziemię.
W oczekiwaniu na nadchodzący mecz bokserski z Mikiem Tysonem, który odbędzie się 20 lipca na stadionie AT&T w Teksasie, Jake Paul poświęcił wiele czasu i wysiłku, aby w pełni się przygotować.
Pomimo rygorystycznego charakteru treningu Jake znalazł czas, aby zrobić sobie przerwę od sesji i zaangażować się w boks z raperem Lil Pumpem.
Pomimo tego, że nie jest bokserem, Lil Pump został ostrzeżony przez Jake’a, aby nie przyjmował mocnego ciosu w brzuch, o co rzekomo prosił.
„Kiedy Lil Pump upadł na podłogę ringu po jednym uderzeniu, Jake przypomniał mu, że ostrzegał go, żeby tego nie robił”.
Jake Paul upuścił Lil Pump 😂 pic.twitter.com/v5X0FdC7Oa
— Happy Punch (@HappyPunch) 4 kwietnia 2024 r
Fani Jake’a i Lil Pumpa zareagowali na ten wirusowy moment, komentując, że Lil Pump był zaskoczony i nie przewidział ciosu, który spowodował bezpośrednie trafienie w jego najważniejsze narządy.
Inny fan skomentował, że raperka „I Love It” zaczęła rodzić po uderzeniu.
Włączyła się inna osoba, stwierdzając: „Kiedy Tyson wejdzie na ring, sytuacja będzie odwrotna”.
Pomimo niepokojących krzyków Lil Pumpa, które zaalarmowały Jake’a i otaczających go ludzi o jego cierpieniu, nie jest pewne, czy potrzebował pomocy medycznej.
Dodaj komentarz