Jesse Eisenberg twierdzi, że rola Lexa Luthora „przeszkodziła” jego karierze aktorskiej

Jesse Eisenberg twierdzi, że rola Lexa Luthora „przeszkodziła” jego karierze aktorskiej

Podczas gdy rośnie podekscytowanie jutrzejszym teaserem ujawniającym nowego Lexa Luthora w nadchodzącym filmie Jamesa Gunna o Supermanie, warto zastanowić się nad rolą Jessego Eisenberga w tej kultowej roli. Pomimo tego, że występ Eisenberga był postrzegany jako jeden z najważniejszych w filmie Zacka Snydera Batman v Superman: Świt sprawiedliwości , miał on znaczące reperkusje dla jego kariery.

Krytycy powszechnie krytykowali Batman v Superman z różnych powodów, w tym ze względu na złożoną narrację i kontrowersyjny projekt Doomsdaya, groźnego wroga. Podczas gdy przedstawienie Lexa Luthora przez Eisenberga pokazało wyjątkową i maniakalną osobowość z niezręcznym akcentem, szersze negatywne przyjęcie filmu nie uchroniło go przed późniejszymi konsekwencjami.

Zaskakujący wpływ negatywnego odbioru na karierę

W niedawnej dyskusji z Daxem Shepardem w podcaście Armchair Expert Eisenberg wyraził zdziwienie tym, jak negatywne reakcje wpłynęły na jego zawodową trajektorię. „Brałem udział w tym filmie o Batmanie i zarówno film, jak i mój występ spotkały się z tak negatywnymi opiniami” – wyjawił.

Jesse Eisenberg jako Lex Luthor
Warner Bros.

Rozmyślając o tym doświadczeniu, Eisenberg przyznał: „Nigdy wcześniej się tym nie dzieliłem i jest to trochę żenujące, ale uważam, że naprawdę przeszkodziło to mojej karierze, ponieważ byłem kojarzony z tak publiczną porażką”. Ciężar tego głośnego filmu, wspieranego przez Warner Bros. i przyciągającego ogromną rzeszę fanów komiksów, był dla niego mieczem obosiecznym.

Pomimo że zazwyczaj unikał czytania recenzji i krytycznych komentarzy, Eisenberg zauważył, że odbiór filmu był nieunikniony ze względu na jego widoczność. Wyjaśnił: „Brałem udział w projektach, które były źle odbierane, ale umknęły uwadze, ale to było inne. Było tak publiczne, że nie zdawałem sobie sprawy, jak negatywnie na mnie wpłynęło”.

Zagłębiając się w temat, Eisenberg dostarczył wglądu w dynamikę branży: „W Hollywood, gdy jesteś powiązany z przebojem, który nie radzi sobie dobrze, to niszczy twoją reputację. Decydenci mogą unikać obsadzania cię w przyszłych rolach. Naprawdę ceniłem swoją rolę i proces tworzenia filmu, dlatego czułem się częściowo odpowiedzialny za to, co się stało — musiałem ciężko pracować, aby odbudować swoją pozycję”.

Pomimo przeszkód związanych z poprzednią rolą Lexa Luthora, nie wszystko jest ponure dla utalentowanego aktora. Eisenberg zyskuje obecnie uznanie za swój reżyserski debiut, A Real Pain , który jest obecnie uważany za konkurencyjnego kandydata do Oscara. Chociaż nie przewiduje powrotu do roli Lexa Luthora, przekazał słowa otuchy Nicholasowi Hoult, który przygotowuje się do wcielenia się w tę postać w Superman: Legacy .

Więcej szczegółów i przemyśleń Eisenberga można znaleźć w pełnym wywiadzie tutaj .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *