Wygląda na to, że niefortunne skutki filmu Joker 2 mogły nieumyślnie wpłynąć na inny wyczekiwany film: Jestem legendą 2 , długo oczekiwana kontynuacja z Willem Smithem w roli głównej , podobno poszła na marne.
Nie trzeba być analitykiem branży, aby zauważyć, że wyniki kasowe i odbiór krytyczny Jokera 2 były dalekie od znakomitych. Jako kontynuacja najbardziej dochodowego filmu z kategorią wiekową R i wcześniejszego zdobywcy Oscara, powinien być gwarantowanym sukcesem.
Jednak rzeczywistość jest taka, że film ten zebrał znaczną krytykę, o czym świadczy jego marny wynik 33% na Rotten Tomatoes i zaledwie 31% oceny publiczności. Jego krajowy debiut wypadł nawet gorzej niż The Marvels , The Flash i co szokujące, nawet Morbius .
W związku z tym wszelkie opinie o aktualnym Jokerze 3 powinny być ostrożne (szczególnie biorąc pod uwagę, jak zakończenie Jokera 2 komplikuje tę opcję), a inne projekty filmowe mogły ucierpieć z powodu rozczarowujących wyników.
Jak podaje EmpireCity Box Office , mierny wynik Jokera 2 „skutecznie zahamował premierę Jestem legendą 2”.
Słysząc, że okropny występ @jokermovie 2 praktycznie zabił I AM LEGEND 2 , nie jestem zaskoczony, widząc, że Will Smith ogłosił dziś rano swój kolejny projekt z Michaelem Bayem , który będzie się kręcił i marnował czas na Netflixie . Rozczarowujące.
— EmpireCity Box Office (@EmpireCityBO) 7 października 2024 r.
Nastąpiło to tuż po ogłoszeniu przez Willa Smitha informacji o współpracy z Michaelem Bayem przy filmie akcji dla Netflixa.
Możesz się zastanawiać, jak te dwa filmy są ze sobą powiązane. Jak wskazało źródło, „To samo studio. Przypuszczano, że I Am Legend 2 będzie drogi i potencjalnie ryzykowny, z udziałem Willa Smitha i Michaela B. Jordana ”.
To powiedziawszy, nie jest to jeszcze przesądzone. Podczas gdy I Am Legend 2 jest pod parasolem Warner Bros., inne firmy produkcyjne i finansiści mogą być nadal zaangażowani, więc może jeszcze nie nadszedł czas, aby z tego zrezygnować.
Oficjalnie ogłoszono sequel Smitha w 2022 r., a dołączy do niego Michael B. Jordan . Aktualizacje dotyczące projektu były skąpe, ale jeśli projekt ruszy do przodu, oczekuje się, że będzie on kontynuacją alternatywnego zakończenia oryginalnego filmu, w którym Robert Neville przeżył.
W czerwcu tego roku Jordan wspomniał, że scenariusz jest wciąż udoskonalany, stwierdzając: „Nie ma jeszcze daty premiery ani nic takiego”.
Dodał: „Nie jestem pewien, gdzie dokładnie będziemy kręcić ten film, ale nie mogę się doczekać, żeby stanąć przed kamerą ze [Smithem]”.
Dodaj komentarz