Pomimo tego, że Yuji Itadori jest głównym bohaterem serii Jujutsu Kaisen, przez całą historię konsekwentnie stawia czoła trudnościom i niesprawiedliwemu traktowaniu. Fani wyrazili swoją frustrację z powodu braku zwycięstw Yujiego, wierząc, że autor Gege Akutami nigdy nie pozwolił mu zwyciężyć nad przeciwnikami.
Pomimo stojących przed nimi wyzwań, rozdział 257 mangi Jujutsu Kaisen był punktem zwrotnym dla Yuji. Nie tylko odważnie stawił czoła Ryomenowi Sukunie, ale także w imponujący sposób pokonał Króla Klątw serią ataków Czarnego Błysku. To osiągnięcie oficjalnie przekroczyło poprzedni rekord ustanowiony przez Gojo i Nanami.
Jujutsu Kaisen Rozdział 257: Yuji pokonuje Sukunę ośmioma kolejnymi czarnymi błyskami
Najnowsza część Jujutsu Kaisen, rozdział 257, nie zawiodła, ponieważ dostarczyła ekscytujących wrażeń podczas czytania. Nie tylko ujawniło nieoczekiwane powiązanie między Yuji Itadorim i Ryomenem Sukuną, ale także pokazało intensywną walkę między nimi.
Yuji nadal pokazywał swoje imponujące umiejętności w ataku Czarnego Błysku w rozdziale 257, po swoim początkowym sukcesie w poprzednim rozdziale, w sumie siedmioma kolejnymi udanymi atakami. To osiągnięcie oficjalnie przekroczyło rekord Nanami i nawet sam Sukuna był zaskoczony bezproblemowym wykonaniem przez Yujiego kolejnych Czarnych Błysków.
Co więcej, odkryto, że Yuji z powodzeniem opanował Przeklętą Technikę „Świątyni” Sukuny, będąc w stanie przebudzenia wywołanym jego atakami Czarnego Błysku. Jednakże, ponieważ Kapliczka była niedawno nabytą techniką dla Yuji, jej moc była zauważalnie słabsza w porównaniu z potężnymi atakami tnącymi Sukuny.
Pomimo włożenia całego swojego wysiłku w serię ciosów i cięć, Król Klątw był zszokowany, gdy odkrył, że Yuji był w stanie odeprzeć jego ataki, a nawet kontratakować nieustanną falą Czarnych Błysków, dorównującą mocy Sukuny.
Po dowiedzeniu się, że Yuji był wskrzeszonym bliźniakiem Jina Itadoriego, syna Sukuny, stało się jasne, że spekulacje na temat jego ukrytego potencjału dorównującego Królowi Klątw stały się prawdą. Zostało to dodatkowo potwierdzone w rozdziale, w którym Sukuna wpadł we wściekłość i zapytał, czy Yuji próbuje go przewyższyć.
Pomimo prób pokonania go przez Sukunę, Yuji pozostał niewzruszony i kontynuował walkę ze swoim przeciwnikiem. Sukuna w końcu się złamał, gdy został trafiony siódmym z rzędu Czarnym Błyskiem z bliskiej odległości, pokazując widoczną frustrację po raz pierwszy od czasu swojej walki z Satoru Gojo.
Pomimo ciągłego uznania i pochwały Sukuny dla siły swoich przeciwników, uparcie odmawiał uznania postępów Yujiego w całej historii i zamiast tego nazwał go zwykłym „bachorem”.
Na wczesnych etapach ich bitwy w mandze Jujutsu Kaisen, Sukuna nieustannie obrażał Yujiego, twierdząc, że nie jest on wyjątkowy i że Sukuna nie jest nim zainteresowany.
Pomimo początkowego przekonania Sukuny, że Yuji nie może się z nim równać, losy w bitwie się odwróciły. Jeśli w następnym rozdziale Yujiowi uda się zadać jeszcze kilka Czarnych Błysków, może prześcignąć Króla Klątw i ostatecznie położyć kres jego rządom terroru.
Dodaj komentarz