K-Netz przywraca „niedoceniany” wizualny idol drugiej generacji: „Jestem w szoku, że nikt jej nie zna”

K-Netz przywraca „niedoceniany” wizualny idol drugiej generacji: „Jestem w szoku, że nikt jej nie zna”

Pomimo tego, że jest 41-letnią idolką drugiego pokolenia, ta osoba stała się w centrum uwagi społeczności internetowej ze względu na jej „boginię” urodę. Internauci zastanawiają się, dlaczego nie jest tak znana jak inne popularne gwiazdy K-popu.

Nam Gyu Ri, była idolka K-popu, zyskała znaczną uwagę dzięki swojemu oszałamiającemu występowi w popularnej koreańskiej społeczności internetowej, Nate Pann.

Ludzie zastanawiają się, kim ona jest i dlaczego w różnych dyskusjach się o niej nie mówi.

Niezmienny wygląd byłej SeeYa Gyu Ri od debiutu staje się gorącym tematem

K-Netz przywraca „niedoceniany” wizualny idol drugiej generacji: „Jestem w szoku, że nikt jej nie zna”
(Zdjęcie: Nam Gyu Ri (Nate Pann))

Zainteresowanie Nam Gyu Ri wzrosło, gdy 17 kwietnia internautka udostępniła na forum internetowym jej zdjęcia, co skłoniło internautów do spekulacji na temat jej wieku.

Widząc gwiazdę, K-Netz był zaintrygowany i zaczął zadawać pytania, kim ona jest i dlaczego nigdy wcześniej jej nie widzieli.

Przeglądając jej zdjęcia, staje się oczywiste, że ma nienaganną skórę, bez żadnych oznak zmarszczek i przebarwień, co prowadzi internautów do spekulacji, że ma około 20 lat.

Dla wielu może to być zaskoczeniem, ale Nam Gyu Ri, który ma obecnie 41 lat, tak naprawdę urodził się w 1984 roku.

Mimo że była oszołomiona, wielu internautów nadal było nią urzeczonych. W rezultacie OP udostępnił w mediach społecznościowych dodatkowe zdjęcia ukochanej aktorki, wyrażając zdziwienie faktem, że nadal są osoby, które nie znają Nam Gyu Ri.

K-Netz przywraca „niedoceniany” wizualny idol drugiej generacji: „Jestem w szoku, że nikt jej nie zna”
(Zdjęcie: Nam Gyu Ri (Nate Pann))

W artykule autor napisał:

Była wtedy szanowaną „boginią”, więc od czasu swojego debiutu stała się bardzo popularna.

Na oryginalnym plakacie zaczęto zamieszczać zdjęcia celebrytki z czasów, gdy była popularną idolką, a także jej wygląd po przejściu na karierę aktorską.

Oprócz jej urody użytkownicy internetu, którzy ponownie odwiedzili jej karierę jako idolki, byli w równym stopniu zdumieni jej zdolnościami wokalnymi, co podważało błędne przekonanie, że „atrakcyjne” osoby nie potrafią śpiewać.

K-Netz przywraca „niedoceniany” wizualny idol drugiej generacji: „Jestem w szoku, że nikt jej nie zna”
(Zdjęcie: Nam Gyu Ri (Nate Pann))
K-Netz przywraca „niedoceniany” wizualny idol drugiej generacji: „Jestem w szoku, że nikt jej nie zna”
(Zdjęcie: Nam Gyu Ri (Nate Pann))

Obecnie post zebrał około 122 000 wyświetleń i 300 rekomendacji od K-Netz, a także kilka świetnych recenzji, w tym:

  • „Jak tylko zobaczyłem jej zdjęcie, zapisałem je, bo było takie ładne. Nam Gyu Ri jest naprawdę ładna.”
  • „Myślałam, że nie potrafi śpiewać, bo ma ładną twarz, ale śpiewała naprawdę dobrze”.
  • „Wow, jest naprawdę ładna. Wygląda jak lalka.
  • „Wow, kiedy debiutowała, była naprawdę na poziomie bogini”.
  • „Uwierzyłbym w to, nawet gdybyś mi powiedział, że jest idolką nowicjuszki”.
  • „To jest zajebiste. Tylko ona żyje po dwudziestce”.

Więcej o Nam Gyu Ri

K-Netz przywraca „niedoceniany” wizualny idol drugiej generacji: „Jestem w szoku, że nikt jej nie zna”
(Zdjęcie: Nam Gyu Ri (Pinterest))

Nam Gyu Ri, która rozpoczęła karierę w 2006 roku, być może nie jest znana każdemu. Była członkinią k-popowego trio SeeYa, założonego przez Core Content Media, obecnie znanego jako MBK Entertainment.

Kiedy grupa zyskała sławę w Korei, Gyu Ri pokłóciła się z wytwórnią w związku z jej chęcią wykorzystania możliwości aktorskich. Odeszła z agencji i dołączyła do Eyagi Entertainment, ale pozostała członkinią SeeYa.

Ich powrót ogłoszono w 2011 roku, ale okazało się, że było to ich ostatnie wydawnictwo przed oficjalnym rozwiązaniem.

Od tego momentu poświęciła się karierze aktorskiej i zyskała uznanie dzięki rolom w popularnym filmie „Dzwon śmierci”, a także w uznanych dramatach, takich jak „49 dni”, „Dzieci nikogo”, „Kairos”, i inni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *