Streamer Kick CaptainGee trafił do szpitala po incydencie z ugryzieniem wiewiórki
Popularny streamer Kick CaptainGee znalazł się w sytuacji, w której otrzymał pomoc medyczną po niespodziewanym spotkaniu z pozornie przyjazną wiewiórką w Nowym Jorku. Ten niezwykły incydent wzbudził zdziwienie i przyciągnął uwagę jego ogromnej widowni liczącej ponad 13 000 obserwujących, którzy regularnie dołączają do niego w jego pełnych przygód transmisjach.
Niewinna przygoda staje się nieoczekiwana
Podczas swojej podróży do Nowego Jorku w listopadzie 2024 r. CaptainGee chciał podzielić się beztroską chwilą z wiewiórką, którą zauważył podczas spaceru. Początkowo postrzegając zwierzę jako przystępne i przyjazne, wyciągnął palec, aby nawiązać z nim bliższą interakcję. Niestety, przyjazna fasada była myląca; zamiast po prostu wąchać, wiewiórka ugryzła go mocno w środkowy palec lewej ręki, powodując rozlanie się krwi.
Streamer CaptainGee przebywa w szpitalu, gdzie leczy się go z wścieklizny po ataku wściekłej wiewiórki w Nowym Jorku pic.twitter.com/d2YQqxZFQq
— StreamClips Kick (@StreamClipsKick) 25 listopada 2024 r.
Reagując z niedowierzaniem, krzyknął: „To mnie właśnie ugryzło, nie ma mowy! To szaleństwo, spójrz na to!”. Jego publiczność, transmitująca na żywo rozwój wydarzeń, zalała go komentarzami, wzywając go do natychmiastowej pomocy medycznej, szczególnie podkreślając ryzyko narażenia na wściekliznę.
Reagowanie kryzysowe i leczenie medyczne
W trakcie zaskakującego ugryzienia, CaptainGee zdołał zlokalizować pobliską karetkę z migającymi światłami. Ratownicy medyczni natychmiast udzielili mu pomocy, zapewniając niezbędną opiekę medyczną w celu zajęcia się jego urazem. Po przybyciu do szpitala, żartobliwie zauważył: „Byłem w Afryce przez miesiąc i nic się nie stało. Lwy, wszystko tam, zebry, gepardy. Nie, prawie zabiła mnie wiewiórka!”
Na szczęście CaptainGee dochodzi do siebie po tym incydencie. Pomimo początkowych obaw dotyczących transmisji wścieklizny, eksperci ds. zdrowia wskazują, że prawdopodobieństwo zarażenia się chorobą w wyniku tego spotkania jest bardzo niskie.
Spostrzeżenia zdrowotne dotyczące wścieklizny i spotkań z wiewiórkami
New York City Department of Health wyjaśnia, że wiewiórki zazwyczaj nie są nosicielami wścieklizny, a przypadki u ludzi związane z ugryzieniami wiewiórek są niezwykle rzadkie. W rzeczywistości ugryzienia wiewiórek są generalnie uważane za mało ryzykowne w przypadku przenoszenia wścieklizny, chyba że zwierzę wykazuje wyraźne objawy choroby.
Objawy wścieklizny mogą obejmować poważne objawy, takie jak zataczanie się, drgawki i paraliż, zgodnie z wytycznymi nowojorskiego Departamentu Zdrowia .
Ostatnie obawy dotyczące wścieklizny w Nowym Jorku
Incydent CaptainGee jest częścią szerszego dialogu na temat wścieklizny i zdrowia publicznego w środowisku miejskim. Zaledwie miesiąc wcześniej eutanazja znanej internetowej wiewiórki o imieniu „Peanut” wywołała oburzenie wśród fanów po tym, jak została przebadana na wściekliznę. Takie wydarzenia podkreślają trwające obawy dotyczące interakcji z dzikimi zwierzętami na obszarach zaludnionych.
W miarę jak CaptainGee wraca do zdrowia, ta intrygująca historia przypomina nam, że spotkania z dzikimi zwierzętami są nieprzewidywalne, nawet w pozornie bezpiecznych warunkach.
Dodaj komentarz