KSI niedawno ujawnił, że jego trwająca rywalizacja z DanTDM oraz reakcja na krytykę dotyczącą jego najnowszego singla były w rzeczywistości strategicznymi posunięciami marketingowymi, mającymi na celu promocję zarówno jego produktu Lunchly, jak i nowej piosenki.
Ostatnie tygodnie były dość burzliwe dla KSI, który pełni wiele funkcji jako twórca treści, przedsiębiorca i raper. Znajduje się w w dużej mierze jednostronnym sporze z YouTuberem DanTDM dotyczącym etyki otaczającej Lunchly, który spotkał się ze znaczną reakcją.
W tym samym czasie KSI zaprezentował swój singiel „Thick of It”, który spotkał się z podobnym poziomem krytyki ze strony znanych osobistości, w tym Connora McGregora, Drake’a i IShowSpeed. Przypisał tę falę krytyki idei, że obecnie „modne jest nienawidzenie” go.
Podczas występu w podcaście Impaulsive KSI twierdził, że angażuje się w pewnego rodzaju mistrzowską strategię w mediach społecznościowych. Twierdził, że jego odpowiedzi na oba incydenty były w rzeczywistości wykalkulowanymi taktykami mającymi na celu promocję Lunchly i jego przeboju.
W rozmowie ze swoim partnerem z Lunchly, Loganem Paulem, KSI wyjaśnił, jak wykorzystał swój konflikt z DanTDM, aby zwrócić uwagę na „Thick of It”. Zauważył, że chociaż jego pierwsze interakcje były szczere, późniejsze odpowiedzi miały wyłącznie charakter rozgłosu.
„Ponieważ wydałem singiel, pomyślałem: 'To może być szansa na wypromowanie mojej piosenki’” – powiedział KSI. „Mogę wziąć całą tę negatywność i przekierować ją na zwiększenie rozpoznawalności mojej piosenki”.
Bardziej szczegółowo opisując swoje podejście, KSI wspomniał, że im bardziej prosił ludzi, aby powstrzymali się od tworzenia memów na temat tej sytuacji, tym bardziej wydawały się one mnożyć. „Nie możesz pokonać Internetu, ale z pewnością możesz wykorzystać go na swoją korzyść, a to jest dokładnie to, co zamierzałem zrobić” – wyjaśnił.
Obecnie „Thick of It” zajmuje 64. miejsce na liście Billboard 100 , co sugeruje, że jego podejście może mieć rację bytu. KSI zauważył również, że komentarz DanTDM na Lunchly znacznie zwiększył widoczność produktu.
„Jestem podekscytowany, że tweetował o tym, ponieważ wziął coś, co mogło być nieistotne, i ogromnie to powiększył” – stwierdził KSI. Jednak wielu słuchaczy podcastu wydaje się sceptycznie nastawionych do twierdzeń KSI.
„Nie wierzę, że udawał gniew. Prawdziwego załamania nie da się pomylić” – skomentował jeden z użytkowników YouTube. Inny wtrącił się: „To załamanie wyglądało prawdziwie, ale on próbuje przedstawić je jako strategię marketingową”.
Dodaj komentarz