Kyle Lowry wrócił do swojego rodzinnego miasta podczas swojego debiutu w Philadelphia 76ers w czwartkowy wieczór i opuścił parkiet po krwawym starciu z środkowym New York Knicks Jericho Simsem.
Lowry brutalnie uderzył łokciem w twarz od gigantycznego środka, gdy na początku drugiej kwarty trafiał pod kosz.
Były mistrz NBA z 2019 roku zwinął się z bólu, leżąc na drewnianej podłodze. Można było zobaczyć, jak uderza stopami w podłogę, dając znak do zatrzymania gry.
Lowry potrzebował szwów po rozczarowującej kontuzji, która prawie przerwała jego wyczekiwany debiut.
Lowry jest wyraźnie wstrząśnięty po niebezpiecznym uderzeniu w twarz
Przybycie Lowry’ego do Miasta Braterskiej Miłości stworzyło idealny scenariusz dla bezkompromisowego rozgrywającego i zawziętej rzeszy fanów Filadelfii.
Tłum na arenie nagrodził mieszkańca Północnej Filadelfii owacją na stojąco, gdy pojawił się na meczu w pierwszej kwarcie, jak zespół podzielił się na X/Twitterze:
„debiutuje w Sixer z North Philly… Kyle Lowry!” pic.twitter.com/ay0mkbybfz
— Philadelphia 76ers (@sixers) 23 lutego 2024 r
Wierni 76ers doświadczali dokładnie tego samego poziomu intensywności play-offów ze strony Lowry’ego, który na początku drugiej kwarty z impetem wpadł do kosza.
Po oddaniu strzału w obręcz Sims podjął próbę bloku i nieumyślnie uderzył Lowry’ego w czoło, według New York Basketball.
Kyle Lowry uderzył mocno w twarz w 10 minucie swojej kariery w Sixers pic.twitter.com/UVu0PC87fk
— New York Basketball (@NBA_NewYork) 23 lutego 2024 r
Zatamowanie krwawienia wymagało dużej uwagi personelu medycznego Sixers. Jeśli chodzi o wynik meczu, 76ers nie byli w stanie powstrzymać krwawienia na tablicy wyników, przegrywając z Knicks 110-96.
Na szczęście Lowry był w stanie porozmawiać po meczu i zastanowić się nad swoim pamiętnym debiutem, którego uwieńczeniem było zdobycie 11 punktów tego wieczoru. John Clark z NBC Sports podkreślił komentarze Lowry’ego.
„To było wspaniałe. Szkoda, że nie zagraliśmy tak dobrze, jak myślę, że możemy. Ale panowała niesamowita atmosfera i owacje, które otrzymałem, były niesamowite. Byłem wkurzony, że przegraliśmy, a znaleźliśmy się w takiej sytuacji” – Kyle Lowry o swoim debiucie w Sixers i owacjach https://t.co/bu87I0sg3N
— John Clark (@JClarkNBCS) 23 lutego 2024 r
Sixers i ich kibice trzymają kciuki, aby kontuzja nie spowodowała, że Lowry w przyszłości nie będzie pauzował.
Dodaj komentarz