LeBron James flirtuje z pożegnalną trasą koncertową i spekulacjami na temat przejścia na emeryturę podczas All-Star Weekend

LeBron James flirtuje z pożegnalną trasą koncertową i spekulacjami na temat przejścia na emeryturę podczas All-Star Weekend

Szybko postępujący wiek supergwiazdy Los Angeles Lakers, LeBron James, oraz komentarze dotyczące pożegnalnej trasy koncertowej wzbudziły zdziwienie w związku z tym, czy 20-krotny uczestnik All-Star uzna to za karierę pod koniec sezonu.

LeBron James rozpoczyna kolejny sezon godny wyróżnień w całej NBA dla Los Angeles Lakers. 39-letnia twarz NBA mimo zaawansowanego wieku gra na wysokich obrotach. Choć z biegiem czasu niepokonany ze wszystkimi, którzy się z nim zmagają, wielu ludzi w kręgach NBA zaprząta głowę możliwością przejścia Jamesa na emeryturę.

O czterokrotnym mistrzu w ostatnich tygodniach zrobiło się głośno w związku z doniesieniami, w których przypuszczano, że może opuścić Los Angeles, gdy tego lata stanie się nieograniczonym wolnym agentem i połączy siły ze swoim synem Bronny w innym zespole.

Ponieważ jego nazwisko zawsze wywoływało szum podczas nawet najdrobniejszych wydarzeń w jego życiu na korcie i poza nim , James uwierzył w niepewność swojej przyszłości, flirtując z myślą o pożegnalnej trasie koncertowej podczas minionego Weekendu Gwiazd.

LeBron James zastanawiał się nad nieuniknioną pożegnalną trasą koncertową

James nie zaprzeczył myśli o pożegnaniu po opuszczeniu Stowarzyszenia, kiedy nadejdzie ten czas. Jednakże podczas konferencji prasowej przed All-Star Game powstrzymał się od wszelkich form samouwielbienia i bicia w pierś, jak Arash Markazi ze Sporting Tribune relacjonował na X/Twitterze:

„Kilka dni temu zadano mi to pytanie. Czy w pewnym sensie pojedziesz na tę pożegnalną trasę, czy po prostu, Tim Duncan, pojedziesz na nią? Mam 50-50 lat. James wzruszył ramionami, zanim zaczął mówić o swoich uczuciach związanych z otrzymaniem chwały. „Nigdy nie byłam tak dobra w przyjmowaniu pochwał”.

Na wzór Jamesa zostawia otwarte drzwi na pożegnalną trasę koncertową od miasta do miasta, która da fanom chwilę na rozkoszowanie się ostatecznością jego wyjazdu. To odejście, jak stwierdził, nie jest wyryte w kamieniu i przy tempie, w jakim gra, może nastąpić za kilka lat.

Życiorys Jamesa nie pozostawia żadnej szarej strefy, jeśli chodzi o pewność pożegnalnej trasy koncertowej, która pokaże mu drogę do wyjścia z ligi, w której pomagał rozwijać się przez ostatnie 21 sezonów.

Produkt St. Vincent, St. Mary’s może nawet odbyć wiele pożegnalnych tournée z jego poprzednimi zespołami w Cleveland Cavaliers i Miami Heat. Moreso, NBA prawdopodobnie będzie honorować Jamesa w całej lidze, tak jak to uczyniło przed nim Billa Russella, Michaela Jordana i zmarłego Kobe Bryanta.

Wiemy tylko, że James chce dzielić podłogę z Bronny. Gdy tak się stanie, jego emerytura będzie mogła nastąpić w każdej chwili.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *