MrBeast jest gotowy walczyć o utrzymanie tytułu najchętniej subskrybowanego kanału na YouTube, szczególnie biorąc pod uwagę niedawny sukces Cristiano Ronaldo na tej platformie, co stanowi poważne wyzwanie.
Znany w prawdziwym życiu jako Jimmy Donaldson, MrBeast znajduje się na szczycie listy najpopularniejszych subskrybentów YouTube od 1 czerwca 2024 r., kiedy to wyprzedził T-Series.
Ostatnio jednak Jimmy’emu grożono wieloma kontrowersjami, m.in. oskarżeniami o pranie pieniędzy i promowanie toksycznej atmosfery w miejscu pracy.
Pomimo tych ciągłych problemów MrBeast wraca do akcji po krótkiej przerwie w życiu publicznym.
2 października 2024 r. MrBeast dołączył do Logana Paula w podcaście IMPAULSIVE, obok KSI. Trio omawiało różne tematy, w tym uruchomienie Lunchly, nadchodzącej serii MrBeast na Amazon, a zwłaszcza to, czy Ronaldo może prześcignąć swój kanał pod względem liczby subskrybentów.
Chociaż Cristiano Ronaldo zadebiutował na YouTube dopiero 21 sierpnia 2024 r., szybko zyskał ponad 63 miliony subskrybentów, ustanawiając rekord najszybszego wzrostu liczby subskrybentów w ciągu jednego miesiąca — wcześniej należący do MrBeast.
Rozmowa zaczyna się w 33:50 minucie
Podczas odcinka podcastu, gdy dyskusja zeszła na temat rosnącej popularności Ronaldo na YouTube, Jimmy bez wahania uznał go za poważnego konkurenta.
„W miesiąc pobiłem rekord świata w liczbie zmian subskrybentów, a dwa miesiące później przyszedł Ronaldo” – wspomniał, wskazując na czas trwania wyścigów subskrybentów.
Twierdził dalej, że Ronaldo już „miażdżył” na platformie, odnosząc się do gwiazdy piłki nożnej jako do „prawdziwego pana Rizza”. MrBeast później zauważył: „gdyby ktoś mnie wyprzedził, byłby to Ronaldo”.
Mimo wszystko MrBeast zapewnił, że „nie podda się bez walki”, sugerując nawet, że może rozważyć współpracę z Lionelem Messim, aby przeciwdziałać rosnącemu sukcesowi Ronaldo.
Obecnie MrBeast ma ponad 318 milionów subskrybentów na YouTube. Podczas gdy jego kanał odnotował spadek związany z wyżej wymienionymi kontrowersjami, pozostaje faworytem.
Pozostaje pytanie, czy Ronaldo utrzyma swój imponujący rozwój na YouTube i okaże się realnym zagrożeniem dla dominacji MrBeast’a; jednak Jimmy jest wyraźnie gotowy stawić czoła wyzwaniu, ponieważ konkurencja się zaostrza.
Dodaj komentarz