Gracze MW3 błagają twórców, aby okazali trochę miłości zaniedbanemu, ulubionemu przez fanów trybowi

Gracze MW3 błagają twórców, aby okazali trochę miłości zaniedbanemu, ulubionemu przez fanów trybowi

Pomimo nadejścia Sezonu 3, gracze MW3 pozostają niezadowoleni, ponieważ ukochany tryb gry jest nadal zaniedbywany.

Pomimo pochwał społeczności za ilość zawartości dodanej w 3 sezonie MW3, Gunfight był zauważalnie nieobecny wśród mnóstwa nowych dodatków.

Od swojej pierwszej premiery na MW 2019 Gunfight jest bardzo chwalonym trybem i ulubionym trybem fanów. Jednak fani MW3 byli rozczarowani brakiem wsparcia, jakie otrzymało.

Użytkownik „Masked555” na subreddicie ModernWarfareIII podkreślił, że sezon 3 nie przyniósł żadnych nowych dodatków do trybu Strzelanina. Ponadto zauważyli również, że dostępna zawartość stała się jeszcze bardziej ograniczona wraz z usunięciem Das Haus z puli map.

Dlaczego strzelanina dosłownie zyskuje MNIEJ treści w tym sezonie? przez u/Masked555 w ModernWarfareIII

Oryginalny plakat wymagał dodania map MW19 lub MWII, stwierdzając, że dostępnych jest wiele odpowiednich opcji. Kwestionowali także usunięcie Das Haus z rotacji, ponieważ była to jedna z niewielu map 6 na 6, które dobrze sprawdzały się w Strzelaninie. Dodatkowo wyrazili chęć zmiany wyposażenia po 3 miesiącach.

Wiele osób podzieliło zdanie OP, a jeden z użytkowników napisał: „Tak!! Przywróćmy turniej.” Inny gracz odpowiedział: „Tak. Strzelanina zdecydowanie wymaga więcej uwagi. Ten turniej był fantastyczny.”

Jest to funkcja, o którą stale prosili gracze MW3. Strzelanina pozostaje bardzo popularnym dodatkiem do serii od czasu jej wprowadzenia w MW 2019. Mapy strzelanin w MW19 i CW zostały szczególnie dobrze przyjęte, podczas gdy większość innych map w trybie gry jest uważana za przeciętną lub słabą.

Pomimo pewnych przekonań, że brak zainteresowania tym trybem wynika z jego małej popularności wśród graczy, fani pozostają optymistami, że nadchodzące aktualizacje i sezony wniosą bardzo potrzebną zawartość do trybu Strzelaniny w MW3.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *