Gracze MW3 mają do dyspozycji mnóstwo przydatnych serii zabójstw , a jedną z nich jest rój. Jednak odkąd wprowadzono tę opcję w Sezonie 1, gracze uważali, że nie uzyskuje wystarczającej liczby zabójstw, aby uzasadnić serię 15 zabójstw potrzebną do zdobycia jednego – najwięcej w grze zrównaną z Juggernautem.
Teraz ekspert CoD, TheXclusiveAce, odkrył, że rój w tajemnicy otrzymał duże wzmocnienie, dzięki któremu stał się tak niszczycielski, jak oczekiwali gracze.
W swoim filmie z 25 marca YouTuber ujawnił, że seria zabójstw jest teraz w stanie zabić więcej wrogów niż kiedykolwiek wcześniej, dzięki poprawie prędkości, z jaką każdy dron strzela w stronę ziemi.
W MW3 Swarm wypełnia niebo wieloma dronami komarów, które automatycznie namierzają wrogów, zanim się z nimi zderzą, zapewniając użytkownikowi natychmiastowe zabicie. Jednakże przed sekretnym wzmocnieniem gracze mogli po prostu biec sprintem, aby uniknąć nadlatujących pocisków.
Stało się tak, ponieważ przy pierwszym namierzeniu celowali w pozycję wroga, a nie w samego Operatora, co oznaczało, że mogli wybiec poza promień wybuchu i uniknąć śmierci. Teraz jednak to zwiększenie prędkości oznacza, że nawet gracze szybko biegający z pistoletem nadal zostaną złapani w eksplozję.
TheXclusiveAce dodał, że nie ma sposobu, aby dowiedzieć się, kiedy dokładnie to wzmocnienie zostało wprowadzone, ponieważ nie wspomniano o nim w żadnych informacjach o łatce z ostatnich aktualizacji . Biorąc to pod uwagę, stwierdził, że zmiana nie była aktywna 6 stycznia, ponieważ wtedy przeprowadził ostatnią rundę testów.
Roje stały się znane z głośnego, wysokiego pisku, który sygnalizuje ich przybycie, ale w przeszłości ich rzeczywisty efekt często nie dorównywał wszelkim fanfarom. Ale dzięki tej małej, ale znaczącej aktualizacji gracze MW3 mogą ponownie rozważyć wyposażenie tej wysokiej klasy serii zabójstw .
Dodaj komentarz