LeBron James i współgospodarz jego podcastu, JJ Redick, wymienili graczy, którzy ich zdaniem wywarli największy wpływ na grę w koszykówkę w historii NBA, a typy LeBrona wywołały pewne zdziwienie.
W swoim podcaście Mind the Game James wraz z Allenem Iversonem i Stephenem Currym okrzyknęli osobę, która miała największy wpływ na grę, inspirując młodych fanów i życie poza boiskiem.
Gwiazda Los Angeles Lakers wycofała się z rywalizacji pomimo swoich globalnych wpływów. Jako oczywisty wybór pominął także nieziemski wpływ Michaela Jordana. Jednak odważne wybory Jamesa pozostałych wielkich graczy NBA pozostawiły widzów jego debiutanckiego odcinka rozdarci.
„Allen Iverson i Steph byli po prostu bliscy, a dzieci miały wrażenie, że mogą być nimi” – powiedział James, przedstawiając swoje argumenty.
„AI, która jest jak niewiarygodny crossover, cornrows, rękaw na ramię. Wszyscy teraz noszą rękawy za sprawą Allena Iversona. I idzie do okopów, kładąc się ponad dużymi, niezależnie od przypadku. A teraz masz Steph, która kręci nad Empire State Building.
Surowy styl gry Iversona, który mierzył 1,5 metra, spodobał się fanom w erze gry defensywnej. Czterokrotny mistrz strzelców był pionierem sprzeciwu wobec establishmentu, którego wszyscy aspirujący gracze chcieli naśladować.
Tymczasem Curry nadal rewolucjonizuje sposób gry w koszykówkę i jej sędziowania. Lider wszechczasów NBA w karierze za trzy punkty zmusza obronę do rozszerzenia jej na obwód, a trenerów do zmniejszenia składów. Jego zabójcze umiejętności strzeleckie dały niewymiarowym dzieciakom szansę na wpływanie na grę spoza pola karnego, co rzadko miało miejsce przed jego dojściem do sławy.
Wielu fanów zgodziło się z podejściem Jamesa do Curry’ego i Iversona. W przypadku Iversona wielu ceniło jego wpływ na kulturę bardziej niż jego sztukę. Inni byli jednak zbulwersowani faktem, że czterokrotny MVP ligi opuścił Jordana i Kobe Bryanta , co wywołało wiele dyskusji w mediach społecznościowych.
Biorąc pod uwagę fakt, że James poprzedził swoje stanowisko odłożeniem Jordana na bok, jego twierdzenie poza tym jest aktualne. Wpływ Curry’ego i Iversona będzie odczuwalny tak długo, jak długo będzie rozgrywana koszykówka.
Jeśli klikniesz link do produktu na tej stronie, możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską.
Dodaj komentarz