Sąsiad myli Kai Cenata z dilerem narkotyków w sprawie supersamochodów i kontaktuje się z policją w sprawie AMP

Sąsiad myli Kai Cenata z dilerem narkotyków w sprawie supersamochodów i kontaktuje się z policją w sprawie AMP

Kai Cenat pojawił się w podcaście „Club Shay Shay” z Shannon Sharpe 1 stycznia, gdzie szczerze opowiedział o dziwnym incydencie z udziałem jego sąsiadów. Popularny streamer Twitcha, który w 2022 r. przeprowadził się do Atlanty w stanie Georgia, opowiedział, jak jego nowo zdobyte bogactwo doprowadziło do błędnych wyobrażeń na temat jego stylu życia.

Po przeprowadzce do Atlanty Cenat i jego kolega streamer, AMP, szybko stali się centrum uwagi ze względu na swoje ekstrawaganckie posiadłości, w tym luksusowe samochody i luksusową rezydencję. Niestety, ich zamożność sprawiła, że ​​niektórzy sąsiedzi podejrzewali ich o nielegalną działalność. Cenat opowiedział o szczególnie pamiętnym momencie, stwierdzając: „Pewnego razu na drzwiach mieliśmy notatkę, nigdy jej nie zapomnę. Było w niej napisane [coś] w stylu: „Wiemy, że do tego domu trafiają narkotyki i kokaina”.

Anonimowy sąsiad posunął swoje obawy o krok dalej, powiadamiając policję, co skłoniło przedstawicieli organów ścigania do zbadania zgłoszonych podejrzanych działań związanych z Cenatem i jego ekipą. Ten incydent uwypuklił uprzedzenia, z którymi musieli się mierzyć w swojej przeważnie białej okolicy.

Napięte stosunki z sąsiadami

Cenat zauważył, że nadmierny hałas ze spotkań i nagrań wideo nie pomagał ich sprawie. Wyraził to następująco: „Samochody nadjeżdżające, są głośne jak cholera. Ludzie na podwórku, są głośni jak cholera. My [kręciliśmy] te filmy, tak głośno”. To chaotyczne otoczenie niewątpliwie podsyciło podejrzenia sąsiada.

Aby poprawić stosunki, Cenat zaoferował nawet kosz upominkowy jako dar pokoju. Jednak odpowiedź sąsiada była zniechęcająca. Cenat wspominał: „Powiedzieli mi, że za pięć lat będę bez grosza”, podkreślając uporczywą wrogość, z jaką spotykali się ze strony swojej społeczności. „Sąsiedzi nas nienawidzili!” – ubolewał.

Transmisja strumieniowa kontra tradycyjne zatrudnienie

Podczas wywiadu Cenat odniósł się również do niedawnej kontrowersji wywołanej przez innego streamera IShowSpeed, który zasugerował, że praca na tradycyjnym stanowisku od 9 do 17 jest trudniejsza niż bycie twórcą treści. Cenat stanowczo się z tym nie zgodził, nazywając każdego, kto uważa, że ​​streaming jest trudniejszy, „idiotą”. To mocne stwierdzenie pojawia się tuż po jego udanym wydarzeniu Mafiathon w listopadzie, podczas którego streamował nieprzerwanie przez 30 dni i przyciągnął ponad 623 362 widzów.

Ta angażująca rozmowa nie tylko rzuca światło na wyzwania związane z tworzeniem treści, ale także odzwierciedla społeczne postrzeganie sukcesu i bogactwa we współczesnym świecie. Doświadczenia Cenata są przykładem złożonej współzależności między dobrobytem a relacjami społecznymi.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *