Hanni z NewJeans spotyka się z krytyką za rzekome ignorowanie azjatyckich fanów i rozdawanie autografów tylko fanom z Zachodu

Hanni z NewJeans spotyka się z krytyką za rzekome ignorowanie azjatyckich fanów i rozdawanie autografów tylko fanom z Zachodu

Niedawno fanka z Chin podzieliła się swoimi wrażeniami z Hanni z NewJeans po jej publicznym występie, twierdząc, że idolka zaniedbała swoich azjatyckich fanów, rozdając autografy wyłącznie zachodnim uczestnikom.

NewJeans Hanni i fani

Oto pełna relacja chińskiego internauty:

„Wahałam się, zanim zdecydowałam się to napisać. Zazwyczaj, gdy odkrywam u kogoś mniej niż idealną stronę, po prostu cicho idę dalej. [Szczerze mówiąc, często pomijam te rzeczy, ponieważ są to mężczyźni i mam tendencję do myślenia, że ​​wszyscy zachowują się podobnie.] Jednak tym razem spotkałam członkinię girlsbandu, który szczerze podziwiam. Aby wyjaśnić, bardziej lubię inną członkinię, ale mimo to wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Nawet wspierałam ją poprzez jej fan cafe i dzieliłam się zdjęciami z moich doświadczeń.

Po chwili namysłu poczułem się zobowiązany do napisania o tym incydencie. Cenię wszystkie idolki, a nawet jeśli niektóre nie rezonują ze mną tak mocno, powstrzymuję się od mówienia o nich źle.

Ale z powodu jej zachowania podczas tego wydarzenia offline, przez długi czas płakałam, zastanawiając się, co mogłam zrobić źle. Moje pragnienie, by wesprzeć ją bezwarunkowo, sprawiło, że zwróciłam się do przyjaciół, by podzielili się swoimi przemyśleniami na temat jej zachowania, ale nikt nie potrafił zrozumieć ani obronić jej czynów. Chociaż mój podziw dla K-popu już osłabł, nadal było mi przykro być świadkiem, jak idolka, która publicznie twierdzi, że jest miła dla swoich zwolenników, zachowuje się inaczej w prywatności. Gdyby to był idol płci męskiej, mogłabym to zignorować. Jednak sytuacja wydawała się inna ze względu na wyjątkową podróż tej żeńskiej grupy… Brakowało mi również pewności siebie, by skonfrontować się z nią publicznie, obawiając się reakcji ze strony jej fanów, którzy mogliby mnie skrytykować. Nadal jednak jestem ciekawa, jak mogłyby spróbować jej bronić, być może po to, by złagodzić mój własny dyskomfort… Przepraszam za chaotyczny początek. Minęło kilka dni od incydentu, a te chwile wciąż odtwarzają się w mojej głowie…

Biorąc pod uwagę organizację wydarzenia, było bardzo tłoczno, więc kupiłem drabinę, żeby zrobić jej zdjęcia, ciągnąc ją przez prawie 8 godzin… Kiedy wróciłem do domu, moje ramiona były obolałe. Takie doświadczenia są powszechne na wydarzeniach offline i chętnie to wszystko znosiłem, więc nie narzekam na to. Co mnie naprawdę zdenerwowało, to jej uśmiech podczas rozdawania autografów małej grupie osób z Zachodu, a nawet proszenie ich o podanie nazwisk. Jednak wielu z tych obcokrajowców wydawało się być tam tylko dla zabawy i odeszło, gdy tylko otrzymali jej podpisy. Moja przyjaciółka cały czas była przy mnie, gdy czekałem sam, aż opuści wydarzenie. Zawołałem ją, ale było tak, jakbym nie istniał. Nie chodziło tylko o utratę autografu — mogłem z łatwością zdobyć go w domu. Prawdziwym problemem było jej zachowanie… Powiedziałem jej: „Jestem z Chin i czekam od 8 godzin…”, ale ona nawet mnie nie zauważyła. Początkowo pomyślałam, że może jest po prostu wyczerpana, ale szczerze mówiąc, jeśli idziesz krótką ścieżką i słyszysz swoje imię, to czy nie spojrzałbyś przynajmniej za siebie? Wszyscy moi znajomi, którzy widzieli nagranie, doszli do wniosku, że jej zachowanie było niegrzeczne i wskazywało na zły charakter… To przygnębiające, gdy ktoś prezentuje inną osobowość publicznie niż zachowuje się prywatnie. Nie chcę się w to zagłębiać… Po tym, jak mnie pominięto, wzięłam się na chwilę, żeby się pozbierać, powstrzymałam łzy, a moja przyjaciółka odwiozła mnie do domu. Ciągle rozmyślałam: Czy zrobiłam coś złego? Może gdyby nie było nagrania pokazującego jej życzliwość wobec tych obcokrajowców, sytuacja nie bolałaby tak bardzo…

Oto kilka reakcji chińskich internautów komentujących ten post:

  • Właśnie obejrzałem filmik, który udostępniłeś, i jest naprawdę rozdzierający serce. Wymówiłeś jej imię, a ona nawet cię nie zauważyła. Było tam tylko kilka osób. Nie marnuj na nią więcej czasu; nie jest tego warta. Zwłaszcza, że ​​nie dostałeś nawet jej autografu — po co czekać na kogoś, kto nawet się nie uśmiecha?
  • Szczerze mówiąc, każdy wybrałby odejście. Scena Kpop jest rozczarowująca. Ci idole naprawdę nie zasługują na poświęcenie.
  • Przestań szukać dla niej wymówek. Moja własna idolka nagrywała późno i mimo to znalazła czas, aby przywitać się i porozmawiać z fanami, gdy wrócili do hotelu o 3 lub 4 rano. To tylko dowodzi, że nie jest warta twojej energii.

Źródło: Weibo , X

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *