Matki NewJeans wyrażają obawy w związku z rzekomym tuszowaniem nagrań z monitoringu przez HYBE i ignorowaniem nagrania zaginionej Hanni

Matki NewJeans wyrażają obawy w związku z rzekomym tuszowaniem nagrań z monitoringu przez HYBE i ignorowaniem nagrania zaginionej Hanni

6 października wywiad z matkami członków NewJeans ujawnił, że Kim Joo-young, CEO ADOR, poinformowała, że ​​kluczowe nagranie z monitoringu dotyczące incydentu znęcania się nad Hanni zostało utracone. Pytali: „Jak to możliwe, że zachował się tylko klip przedstawiający interakcję Hanni z inną grupą, podczas gdy nagranie z niepokojącymi komentarzami „ignoruj” zniknęło?”

hanni newjeans-miniaturka

Wcześniej, podczas transmisji na żywo 11 listopada, Hanni opowiedziała o incydencie, kiedy czekając na korytarzu HYBE, przywitała się z innym artystą, ale później jej menadżer nakazał jej „zignorować” go, co ją wyraźnie zszokowało. W wyniku tej sytuacji Komisja ds. Środowiska i Pracy Zgromadzenia Narodowego nominowała zarówno Kim Joo-young, jak i Hanni na świadków w dochodzeniu w sprawie zarzutów „nękania idoli i molestowania w miejscu pracy”.

Matka jednego z członków NewJeans wyjaśniła: „Matka Hanni po raz pierwszy zwróciła naszą uwagę na tę sprawę pod koniec maja, wyrażając swój niepokój i zmartwienie, gdy się o tym dowiedziała. W tym momencie zarząd ADOR całkowicie się zmienił. Ponieważ chodziło o inną wytwórnię, dla byłej dyrektor generalnej Min Hee-jin było praktycznie niemożliwe skuteczne zajęcie się tą kwestią ze względu na jej izolację w zarządzie. Jednak aktywnie opowiadaliśmy się za zmianą. Skontaktowaliśmy się z nowo mianowanym dyrektorem generalnym Kim Joo-young i odnowionym zarządem ADOR, wzywając ich do zapobiegania podobnym problemom w przyszłości. Niestety, po prostu opóźnili sprawę i ostatecznie poinformowali nas, że krytyczne nagranie zostało usunięte”.

Inna matka podzieliła się: „Minęły cztery miesiące od incydentu i pomimo poruszenia tej kwestii w czerwcu, nie ma rozwiązania. Teraz mówią, że przejrzą nagrania z monitoringu”. Kontynuowała: „Czy nie byłoby bardziej efektywne spotkać się bezpośrednio z Hanni? Po co przedłużać tę sprawę? Ostatecznie powiedziano nam, że takie nagrania nie istnieją”.

newjeans elle miniatura

Komentując sytuację, matka innego członka powiedziała: „Kiedy zapytałam, dlaczego usunięto tylko ten konkretny materiał, wyjaśnili, że zrobił to ktoś, kto zrezygnował, i nie mieli pojęcia, dlaczego. Zespół ochrony wskazał palcem na swojego przełożonego za wydawanie poleceń roboczych, podczas gdy przełożony obwinił odchodzącego pracownika”.

Pewna matka powtórzyła: „Kiedy Kim Joo-young stwierdziła, że ​​nagrania z monitoringu nie mają dźwięku, zapytałam: 'Nawet bez dźwięku, czy nie dostrzegasz atmosfery i mowy ciała?’ Następnie poprosiłam o obejrzenie całego materiału z tego dnia. Twierdzili, że przeszukali nagrania z miesiąca, co uznałam za absurdalne. Duża korporacja powinna prowadzić dokładne rejestry, a ostatecznie wysłali materiały 25 września, co wprawiło mnie w osłupienie co do ich treści”.

Kontynuowała: „Dostarczyli nam wiadomości Slack zawierające instrukcje, ale proces żądania wydał mi się niezwykły. Jeśli ta sprawa dotyczy etykiet pomocniczych, czy HYBE nie powinno zachować bezstronności w tym dochodzeniu? Wygląda na to, że poszukiwali powiązanych materiałów od Belift Lab. Prośba o nagranie z monitoringu powinna pochodzić bezpośrednio od ADOR do zespołu ochrony lub działu ds. molestowania w miejscu pracy w HYBE. Rodzi to podejrzenia, dlaczego zarząd ADOR zwrócił się o pomoc do Belift Lab, aby je uzyskać. Co więcej, w rozmowach na Slacku oficer ochrony wspomniał o znalezieniu nagrania powitania, na co Belift Lab odpowiedziało: „To ulga”. Nie rozumiem intencji stojącej za taką komunikacją”.

Matka członka stwierdziła: „To tak, jakby prosić podejrzaną stronę o znalezienie dowodów. Kiedy zaproponowaliśmy odzyskanie materiału filmowego w celach kryminalistycznych, powiedzieli, że technicznie rzecz biorąc nie da się tego zrobić. Jak możemy temu zaufać?”

Hanni

Podczas spotkania 23. Hanni skonfrontowała się z CEO Kim Joo-young, mówiąc: „Twierdziłeś, że tylko ofiara może to zweryfikować, ale kiedy chciałam obejrzeć nagrania z monitoringu, personel ochrony nie chciał spojrzeć mi w oczy i wydawał się nieswojo”. W odpowiedzi Kim Joo-young zauważyła: „Czy ja nie patrzę prosto na ciebie?”, co wprawiło wszystkich w osłupienie. Wcześniej powiedziała Hanni: „Powinnaś była wyrazić swoje obawy wcześniej; nagranie zostało usunięte po miesiącu”, mimo że Hanni natychmiast zajęła się tą kwestią. To sprawiło, że poczuła się, jakby zrobiła coś złego. Podczas dyskusji Kim Joo-young nagle zaczęła płakać przed członkami NewJeans, co było zaskakujące. U tych podatnych na wpływy młodych osób takie emocjonalne reakcje mogły nieświadomie wywołać poczucie winy, zwłaszcza gdy opowiadaliśmy o naszych własnych doświadczeniach wiktymizacji”.

Inna matka wspomniała: „Podczas naszego spotkania podzieliłam się swoimi obawami dotyczącymi nieautoryzowanych nagrań z dni szkoleniowych członków, które mogą wycieknąć do mediów. Zaledwie dwa dni później dyrektor generalna Kim Joo-young odpowiedziała, sugerując, że fani zgłosili zachowanie mediów i poradziła nam poczekać na wynik. W swoim kolejnym e-mailu Kim Joo-young wskazała, że ​​członkowie mogą wnieść pozew cywilny o naruszenie praw do wizerunku, ale ostrzegła, że ​​takie działania mogą zostać odebrane negatywnie. Bez wyraźnych dowodów wycieku nasze szanse na wygraną mogą być niewielkie. Zauważyła, że ​​ADOR skontaktował się z Source Music w sierpniu, ale nie otrzymał odpowiedzi. Ponieważ naruszenia praw do wizerunku nie pociągają za sobą konsekwencji karnych, jeśli Source Music zostanie oczyszczone z zarzutów, może to stanowić dla nas wyzwanie. Doradzili, aby poczekać na wyniki raportów fanów. Jestem zdumiona, dlaczego twierdzą, że nie ma żadnych konsekwencji karnych, a mimo to namawiają nas do oczekiwania na te raporty. Niemniej jednak zapewnili członkom możliwość wszczęcia pozwu, jeśli się na to zdecydujemy. Ta niespójność jest zagadkowa”.

Podsumowując, matki członków NewJeans wyraziły swoje obawy, stwierdzając: „Takie sprawy często dzieją się w cieniu, z dala od oczu opinii publicznej, co budzi obawy, że ostatecznie mogą zostać z czasem zignorowane. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni dobrem dzieci w HYBE”.

źródło: Daum

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *