Wraz z wydaniem 134. rozdziału Oshi no Ko fani zobaczyli, jak słowa Kany wpłynęły na Ruby. Nawet po tym, jak Kana przekazała Ruby, że chce, aby zniknęła, Ruby chciała pozostać z nią w kontakcie. Niestety, ignorancja Kany tylko pogorszyła sytuację Ruby.
W poprzednim rozdziale Ruby usiłowała zachowywać się jak Ai, po wysłuchaniu krytyki Nino. Dlatego po przeanalizowaniu sytuacji Ruby Kana zdała sobie sprawę, że Ruby należy postawić w takiej samej sytuacji, jak jej matkę. Dlatego Kana wypuściła Ruby swoje ukryte emocje, ujawniając, jak chciała, aby zniknęła.
Zastrzeżenie: ten artykuł zawiera spoilery z mangi Oshi no Ko.
Oshi no Ko, rozdział 134: Frill i Minami powracają
Rozdział 134 Oshi no Ko, zatytułowany Głębie, nie stanowi bezpośredniej kontynuacji poprzedniego rozdziału, ale zawiera niewielkie przeskok w czasie. Ruby była widziana, jak próbowała przywitać się z Kaną. Jednak Kana postanowiła całkowicie ją zignorować. Mem-Cho, która nie miała pojęcia o ich rozmowie, była oszołomiona, gdy była świadkiem tej wymiany zdań. Stąd wywnioskowała, że Ruby i Kana walczyły pod jej nieobecność.
Rozdział 134 Oshi no Ko został następnie zmieniony, aby pokazać Ruby w jej szkole, gdy można ją było zobaczyć rozmawiającą z przyjaciółmi, w tym Frill Shiranui i Minami Kotobuki. Podczas rozmowy Frill wyjawiła, jak często rozwinęło się w niej romantyczne uczucie do swojej towarzyszki z roli, gdy odgrywała rolę kochanka.
W ten sposób ujawniła, że takie emocje są ważne podczas kręcenia zdjęć, ponieważ ludzie, którzy przygotowują się do swoich ról i emocji, często znikają z branży. Jej zdaniem dzieje się tak dlatego, że tacy aktorzy mogą w końcu zostać prowadzeni przez reżysera i producentów, ujawniając, jak bardzo są niezdolni do działania sami.
To odkrycie sprawiło, że Ruby pomyślała, że Kana również robiła to samo, czyli wcieliła się w rolę Nino. Jednakże, kiedy Ruby wróciła myślami do tego, co powiedziała jej Kana, nie mogła zaakceptować faktu, że Kana tylko udawała.
Oshi no Ko, rozdział 134, następnie przełączono na Kanę i Mem-Cho. Mem-Cho przesłuchiwała Kanę w związku z tym, co powiedziała Ruby. Jednak Kana Arima upierała się, że ujawniła jedynie swoje prawdziwe uczucia. Dzięki temu nawet Kana zdała sobie sprawę, że zaczęła zachowywać się jak prawdziwa Nino.
Następnie rozdział mangi przeniósł się do garderoby w miejscu kręcenia, gdy jeden z pracowników Taishi Gotanda spojrzał na Ruby z daleka . Martwili się o Ruby i nie byli pewni, jak sobie z nią poradzić.
Jeśli chodzi o Ruby, zastanawiała się, kiedy Kana zaczęła ją nienawidzić. Przypomniała sobie chwile, kiedy ona i Kana świetnie się dogadywały. Jednak po usłyszeniu prawdziwych uczuć Kany Ruby uwierzyła, że jest nie do zniesienia.
W związku z tym zaczęła się zastanawiać, jak jej matka Ai Hoshino radziła sobie z tak wielką nienawiścią. Kiedy Ruby patrzyła na siebie płaczącą w lustrze, zaczęła się zastanawiać, czy jej matka też była wątłą dziewczynką.
Ostatnie przemyślenia na temat rozdziału 134 Oshi no Ko
W 134. rozdziale Oshi no Ko Ruby Hoshino najwyraźniej zrozumiała, jak czuła się jej matka, gdy była idolką. Choć wszyscy wierzyli, że Ai jest szczęśliwą dziewczyną, ona ukrywała wiele emocji.
Kiedy Ruby przeżyła te same emocje, zdała sobie sprawę, że jej matka nie mogła całkowicie ukryć swoich emocji, co powodowało, że czasami płakała, prawdopodobnie w ukryciu.
Dodaj komentarz