Nowa pluszowa maskotka Porygon podbija społeczność Pokemonów, dołączając do grona gigantycznych odtworzeń ulubionych kieszonkowych potworów.
Po pojawieniu się w kilku ofertach online , wielu fanów odkrywa, że Porygon jest nieco większy, niż sobie wyobrażali. Niestety, ten naturalnej wielkości pluszowy Porygon jest obecnie dostępny wyłącznie w Pokemon Center Japan lub zewnętrznych firmach importujących.
Mierząc ponad 120 cm wysokości i ważąc nieco ponad 5 kilogramów, pluszowa zabawka jest tak ogromna, że strony internetowe takie jak Meccha Japan nie pozwalają klientom zamawiać niczego innego, jeśli chcą ją sprowadzić z Japonii.
Olbrzymią pluszową zabawkę zaprezentowały różne serwisy, takie jak PokeShopper na X-Men , a udostępnił ją również Joe Merrick, założyciel Serebii, wywołując szum niemal tak duży, jak sama pluszowa zabawka.
Wiele osób jest zaskoczonych „naturalnej wielkości” pluszowymi wymiarami, komentując to w taki sposób: „Czy Porygon naprawdę ma być taki duży?” i „Czekaj, Porygon jest naprawdę duży!? Zawsze wyobrażałem go sobie jako wielkości Eevee”.
„Eee, kanonicznie Porygon jest taki duży?? Cały czas myślałem, że jest mały” – dodał inny fan.
Inny entuzjasta Pokemonów wyraził inne obawy, stwierdzając: „Choćbym bardzo tego chciał, to jest zdecydowanie za duże. Nie mam na to miejsca”.
O mój Boże, w Japonii pojawi się pluszowy Porygon w rozmiarze rzeczywistym pic.twitter.com/noK7l7VLPU
— Joe Merrick (@JoeMerrick) 13 września 2024 r.
Na razie pluszowy Porygon jest dostępny wyłącznie w japońskich wersjach sklepów internetowych Pokemon Center , ale istnieje nadzieja, że te gigantyczne towary ostatecznie dotrą na Zachód. Obecnie sklepy w USA i Wielkiej Brytanii oferują duże pluszowe zabawki oparte na Pokemonach, takich jak Arcanine, Slowpoke i inne.
Fani nie mogą się doczekać, aż ta pluszowa zabawka trafi na rynki zachodnie. Jeden z fanów zastanawiał się: „Ciekawe, ile czasu minie, zanim będzie dostępna na australijskiej stronie?”, podczas gdy inny stwierdził: „Gigantyczna pluszowa zabawka Porygon będzie moja, gdy trafi do USA”.
Dodaj komentarz