Następny przeciwnik Randy’ego Ortona: „The Viper” w drodze do tytułu WWE Universal

Po jego porażce w potrójnym zagrożeniu o mistrzostwo Stanów Zjednoczonych na WrestleManii 40 przeciwko Loganowi Paulowi i Kevinowi Owensowi, fani są ciekawi, kogo Randy Orton w następnej kolejności wybierze jako „Żmiję”.

Pomimo tego, że Orton nie wziął udziału w pierwszym SmackDown po WrestleManii 40, przewiduje się, że Orton powróci przed Draftem WWE. Dzięki potencjalnemu zaangażowaniu 44-latka w wiele rozwijających się historii może on mieć znaczący wpływ przed Backlash France, który odbędzie się 4 maja.

18. zwycięzca Wielkiego Szlema WWE osiągnął to rzadkie osiągnięcie, zdobywając początkowo mistrzostwo Intercontinental Championship w 2004 r., a ostatnio mistrzostwo Stanów Zjednoczonych w 2018 r., z kilkoma tytułami mistrza świata pomiędzy nimi.

Pomimo tego, że nigdy nie posiadał tytułu WWE Undisputed Universal Championship, Orton udowodnił, że jest potężnym pretendentem. Z doskonałym bilansem 7-0 w meczach pojedynczych od czasu jego powrotu do WWE w listopadzie ubiegłego roku, jasne jest, że nadal jest w stanie rzucić wyzwanie czołowym zawodnikom, takim jak Cody Rhodes. Firma może zdecydować się na zorganizowanie meczu między obiema drużynami jeszcze w tym roku.

Ponieważ „Żmija” w dalszym ciągu stanowi mocny argument za walką o tytuł mistrza świata w 2024 r., kto jeszcze mógłby być na radarze? Rozważmy kilka intrygujących wyborów dla swatów WWE.

Spis treści

Feud z AJ Stylesem czy LA Knightem ma sens

Po pomyślnym pokonaniu Graysona Wallera, Austina Theory’ego, Samiego Zayna, Solo Sikoa, Jimmy’ego Uso i Dominika Mysterio po powrocie po kontuzji pleców, która prawie zakończyła jego karierę, Orton jest teraz gotowy na walkę z nowym przeciwnikiem.

W ciągu ostatnich dwóch lat brał udział tylko w jednym meczu o tytuł mistrza świata, którym był mecz Fatal 4-Way Championship przeciwko Romanowi Reignsowi, który był wówczas Undisputed WWE Universal Champion. W tym meczu na Royal Rumble 2024 wzięło udział także dwóch innych pretendentów, AJ Styles i LA Knight.

Styles i Knight zmierzą się ze sobą w najbliższy piątek, 19 kwietnia, w meczu mającym wyłonić głównego pretendenta do tytułu mistrzowskiego Rhodesa. Jeśli któryś z nich przegra, Orton byłby idealnym przeciwnikiem, wspinając się po szczeblach rankingów.

Bitwa weteranów WWE może być na tapecie

Groźnym przeciwnikiem Ortona na nadchodzącym SmackDown może być Bobby Lashley, dobrze znany i potężny zapaśnik, który ma szansę na walkę o tytuł na równi z „The Viperem”.

Dwóch doświadczonych zawodowych zapaśników zapewni widzom ekscytujący pojedynek, ponieważ ogromna siła Lashleya uzupełnia umiejętności techniczne Ortona na ringu.

Lashley, były mistrz Stanów Zjednoczonych, ma ostatnio rekord 5-1 przeciwko czołowym zawodnikom. Jego jedyna porażka miała miejsce 12 kwietnia podczas pierwszego SmackDown po WrestleManii 40, gdzie przegrał z LA Knight.

Potencjalna rywalizacja pomiędzy tymi dwiema wieloletnimi supergwiazdami w składzie WWE może potencjalnie popchnąć którąkolwiek z nich do ostatniej szansy na mistrzostwo świata, gdy zbliżają się do końca swojej kariery.

Santos Escobar to opcja sypialna

Oprócz Lashleya 44-latek może zmierzyć się także z Santosem Escobarem. Ostatnie zwycięstwo meksykańskiego zapaśnika w grze pojedynczej miało miejsce 22 marca na odcinku SmackDown z Reyem Mysterio.

Escobar woli używać swojej techniki kopnięć przeciwko przeciwnikom, co skutecznie przeciwdziała śmiercionośnemu finiszowi RKO. Pod względem stylu obaj wojownicy są całkowitymi przeciwieństwami.

Orton jest dobrze znany ze swojego naturalnego talentu na ringu, podczas gdy Escobar dysponuje szeregiem ciosów, które mogą potencjalnie zakłócić agresywny styl walki 22-letniego weterana.

Mimo że nie są jeszcze zwróceni twarzą do siebie w kwadratowym okręgu, Orton postrzega Escobara jako główny cel. I odwrotnie, zwycięstwo nad doświadczonym weteranem może również pchnąć Escobara w górę rankingów.

Czy Randy Orton i Cody Rhodes będą mieli walkę?

Chociaż może to wymagać trochę cierpliwości, Orton może potencjalnie zmierzyć się z Codym Rhodesem jeszcze w tym roku. Obaj mężczyźni mają burzliwą przeszłość, która sięga prawie dwudziestu lat.

Rhodes po raz pierwszy wszedł do świata WWE jako członek The Legacy, razem z Ortonem. Ta decyzja sprzeczna z ich poprzednim sojuszem byłaby zgodna z ostrzejszym i bardziej agresywnym podejściem, jakie firma przyjęła w ostatnim czasie.

Panowanie Rhodesa jako mistrza WWE Universal jest wciąż na wczesnym etapie. Choć być może nie pobije rekordów tytułowych ustanowionych przez swojego poprzednika Romana Reignsa, zapaśnik trzeciej generacji będzie musiał pokonać poważną przeszkodę, jeśli WWE zdecyduje się wystawić go przeciwko Ortonowi.

Oczekiwanie generowane przez jakiekolwiek awanse miałoby znaczący wpływ na przygotowania do walki, a umiejętności każdego zapaśnika na ringu zaowocowałyby potencjalnie legendarną walką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *