Panujący MVP NFL wyjaśnia, dlaczego nie ogląda Super Bowl LVIII

Lamar Jackson, aktualny MVP NFL, mówił na początku tygodnia o Super Bowl LVIII i o tym, dlaczego nie będzie oglądał finału sezonu.

Jackson wdarł się na scenę krajową podczas swojego pobytu w Louisville. Osoba wywołująca sygnały o podwójnym zagrożeniu terroryzowała obronę uczelni w drodze po trofeum Heismana w 2016 roku.

Chociaż Jackson miał owocną karierę w drużynie Cardinals, po zgłoszeniu się do draftu NFL 2018 spadł do końca pierwszej rundy.

Baltimore Ravens zajęli Jacksona w sumie 32. miejsce i powoli sprowadzali młodego rozgrywającego jako debiutanta, po czym wypuścili go na resztę rozgrywek NFL w kampanii 2019.

W tym samym roku Jackson poprowadził Ravens na czołowe miejsce w AFC, stając się w drodze konsensusu najcenniejszym graczem ligi. Był to dopiero drugi raz w historii NFL, kiedy zawodnik zdobył jednomyślnie tytuł MVP, ale nawet jego występ MVP nie wystarczył, aby zapewnić mu awans do Super Bowl. Rozczarowanie sprawiło, że nawet nie chciał tego oglądać.

Lamar Jackson bardziej pragnie Super Bowl niż nagrody MVP

Po kilku kolejnych udanych latach przedłużył lukratywnie kontrakt z Baltimore w zeszłym sezonie. Jackson udowodnił, że inwestycja była mądra, zdobywając swoją drugą nagrodę MVP w 2023 roku.

YouTube: Oficjalna liga NFL
(Zdjęcie — YouTube: oficjalny NFL)

Odbierając nagrodę na NFL Honors, Jackson docenił pochwałę, ale nie mógł przestać mówić o bólu związanym z opuszczeniem Super Bowl LVIII. Powiedział reporterowi: „Być tutaj i odebrać nagrodę to zaszczyt. Wolałbym jednak wziąć udział w Super Bowl, niż tu odbierać nagrodę.

„Mam nadzieję, że jeśli wygram po raz trzeci, będziemy grać w Super Bowl” – odpowiedział Jackson z lekkim chichotem. Następnie zapytano go, która drużyna wygra Super Bowl LVIII, ale dwukrotny MVP NFL nie miał odpowiedzi, ponieważ nie będzie oglądał meczu. Jackson wyjaśnił później dlaczego.

„Zbyt surowe. Jestem dobry. Nie chcę oglądać meczu” – powiedział NFL Network rozgrywający supergwiazda . Po porażce z Kansas City Chiefs niecałe dwa tygodnie temu Jackson twierdzi, że rana jest wciąż świeża.

Jeśli jego dotychczasowa kariera jest jakąkolwiek wskazówką, sygnalista Ravens wykorzysta swoje rozczarowanie jako dodatkowe paliwo w kampanii na rok 2024. Według Jacksona Super Bowl to jedyna rzecz, o którą marzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *