Były mistrz UFC, Sean Strickland, wymownie spalił kontrowersyjnego streamera Sneako po tym, jak unicestwił go w meczu sparingowym, który szturmem podbił media społecznościowe.
Sean Strickland wkracza w biznes influencerskiego boksu – a raczej wpływowego MMA, po spotkaniu z budzącym podziały parowcem Sneako na meczu sparingowym w lutym 2024 roku.
Choć Sneako nie jest obcy trening sportów walki, ponieważ wcześniej prowadził transmisje na salach bokserskich, jego tyłek został mu dokładnie oddany po walce ze Stricklandem w oktagonie.
Streamer zyskał nos przez swoje kłopoty i został dokładnie przeanalizowany w Internecie po tym, jak materiał z sesji stał się wirusowy… i teraz wygląda na to, że Strickland skłania się ku memom po fakcie.
Sean Strickland piecze Sneako po wirusowym sparingu
W filmie na YouTube opublikowanym po tym, jak jego sparing ze Sneako stał się wirusowy, Strickland przyznał, że Sneako był „szanowanym” facetem ze względu na to, ile osiągnął w branży streamingu… ale nie mógł powstrzymać się od ujęć jego życia miłosnego, odnosząc się do tego niesławnego momentu przyznał się, że widział, jak jego dziewczyna rzekomo spotyka się z innym facetem.
„Właściwie nie wiem, kim on jest” – powiedział Strickland. – Ale to całkiem miły facet. Nie wiem, dlaczego chciał mnie boksować.
„Wiem, że pozwala mężczyznom bawić się ze swoimi kobietami, a przynajmniej tak, i mam nadzieję, że przestał to robić, i mam nadzieję, że pomogłam mu w tym ujrzeć światło. …Po prostu próbuję wykonywać dzieło Pana. Po prostu staram się być mentorem dla tych dzieci.
(Temat zaczyna się od 1:52 )
To nie wszystko; Strickland twierdził również, że jego sparingowy mecz ze Sneako był wynikiem jego rzekomego podcastu z dzielącym komentatorem JustPearlyThings, który najwyraźniej zapytał Stricklanda, czy zrobiłby podcast ze Sneako po tym, jak materiał z ich rozmowy został „uszkodzony”.
„Pomyślałam sobie: «Nie będę robić pieprzonego podcastu ze Sneako. Kurwa, nienawidzę influencerów, kurwa, wiesz o tym. …ale jeśli chcesz, oszczędzę go, jeśli będzie chciał.
To zdecydowanie nie ostatnia wyprawa Stricklanda w walkę z influencerami, ponieważ zgodził się na sparing z gwiazdą TikTok Bryce Hallem, ostrzegając osobistość, że ich walka może zakończyć się „martwym ciałem”.
Dodaj komentarz