Adaptacja filmowa Split Fiction w fazie rozwoju, reżyser gry nie jest tym zmartwiony

Adaptacja filmowa Split Fiction w fazie rozwoju, reżyser gry nie jest tym zmartwiony

Pojawiły się doniesienia wskazujące, że adaptacja filmowa uznanej gry Split Fiction została oficjalnie zatwierdzona. Jednak reżyser gry, Josef Fares, wyraził brak entuzjazmu dla adaptacji filmowych swoich dzieł, stwierdzając po prostu, że „nie obchodzi go to”.

Wcześniej uznaliśmy Split Fiction za jeden z wyróżniających się tytułów 2025 roku, co jest dowodem jego innowacyjności w świecie gier. Wydaje się, że ten sentyment znajduje oddźwięk w przemyśle filmowym, ponieważ Variety poinformowało, że produkcja filmu jest w toku.

Story Kitchen, firma produkcyjna stojąca za popularnymi filmami, takimi jak seria Sonic, podobno jest w trakcie kompletowania kreatywnego zespołu do projektu. Według Variety, poszukują scenarzystów, reżyserów i potencjalnych członków obsady, przewidując konkurencyjny proces przetargowy z wiodącymi studiami Hollywood.

To nie pierwszy przypadek, gdy praca Hazelight Studios przechodzi do filmu. W 2022 roku firma produkcyjna Dwayne’a „The Rocka” Johnsona ogłosiła zamiar adaptacji It Takes Two. Jednak postępy w tym projekcie utknęły w martwym punkcie, a od czasu jego pierwotnego ujawnienia nie było żadnych aktualizacji. W tym czasie Fares utrzymywał stały brak zainteresowania adaptacjami filmowymi swoich dzieł.

Główni bohaterowie It Takes Two
Studia Hazelight

Na razie nie ma żadnych oznak postępu prac nad adaptacją filmową It Takes Two od czasu jej pierwszej zapowiedzi.

Josef Fares o swoim dystansie do adaptacji filmowych

W ekskluzywnym wywiadzie udzielonym przed premierą Split Fiction zapytaliśmy o status filmu It Takes Two, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że od jego zapowiedzi minęły już trzy lata.

Fares szczerze zauważył: „Szczerze mówiąc… Hollywood, jest tak dużo gadania. Mówię wam, że tak dużo mówią”.Zdradził również, że przesłano mu ukończony scenariusz filmu, ale nie poświęcił jeszcze czasu, żeby go przeczytać.

„Wysłali nam scenariusz. Szczerze mówiąc, nawet go nie przeczytałem. Zobaczymy, czy to się wydarzy. Jeśli się wydarzy, powiem: „O, to jest fajne”.Ale tak naprawdę mnie to nie obchodzi” – przyznał.

Ta perspektywa podkreśla zaangażowanie Faresa w samo doświadczenie gry, a nie potencjalne adaptacje ekranowe. Choć pozostaje otwarty na wyniki projektów takich jak film Split Fiction, nie wydają się one mieć dużego wpływu na jego priorytety.

Podobnie jak w przypadku adaptacji It Takes Two, fani zastanawiają się, czy Split Fiction przejdzie na duży ekran w przewidywalnej przyszłości, ponieważ dyskusje są tylko dyskusjami, dopóki nie zostanie poczyniony konkretny postęp.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *