Star Trek: Kzinti, wyjaśnione

Przegląd najważniejszych wydarzeń

  • Kzinti, kocia rasa obcych ze Star Trek, nie zostali pierwotnie stworzeni przez architektów serii, ale przez pisarza science fiction Larry’ego Nivena w jego serii Known Space.
  • Kzinowie to groźne dwunożne koty z planety Kzin, znane ze swoich umiejętności bojowych i rygorystycznej mięsożernej diety. Niektórzy posiadają rzadką umiejętność czytania w myślach.
  • Kzintowie zadebiutowali na ekranie w jednym z odcinków Star Trek: The Animated Series i od tego czasu stali się częścią szerszej mitologii serii, wywołując dyskusje wśród fanów.

Gwiezdne Wojny mogą mieć swoich Wookie i Ewoków, ale w Star Treku istnieje rasa kotów, która może rywalizować z dzikim gatunkiem podróżującym w kosmos: Kzinti. Te groźne istoty przypominają duże, mięsożerne koty i słyną ze swoich uderzających cech. Mają charakterystyczną pomarańczowo-brązową sierść, przerażające kły i czubki uszu, które podkreślają ich drapieżny urok.

Jednak stworzenie tego gatunku jest sprzeczne z utartą narracją. Większość pozaziemskich gatunków z tej serii rodzi się z kreatywnych umysłów architektów Star Trek . Jednakże genezę Kzinów można prześledzić w płodnej wyobraźni płodnego pisarza science fiction Larry’ego Nivena. Kzini po raz pierwszy w dramatyczny sposób pojawili się nie w starannie stworzonym uniwersum Star Trek, ale w literackiej domenie Nivena: w serii Known Space.

Początki Kzinów

Star Trek serial animowany Spock i Kzinti Chuft

Larry Niven przedstawił czytelnikom Kzinów w swoim opowiadaniu „Wojownicy”. W tej opowieści wyobraził sobie gatunek ucieleśniający zabójczą moc wielkich ziemskich kotów, powiększony do kosmicznych rozmiarów. Jednak Kzintowie zyskali szersze uznanie, gdy Niven wprowadził ich do Star Trek. W odcinku serialu animowanego „The Slaver Weapon” Kzini weszli do kanonu Star Trek. Czyniąc to, dodali nowy, budzący grozę wymiar do różnorodnej gamy życia pozaziemskiego, na które napotykają nieustraszone załogi Gwiezdnej Floty.

Kzinti, mieszkańcy kwadrantu Alpha, planety Kzin, byli potężnymi dwunożnymi kotami palcochodzymi. Samce tego gatunku miały ponad dwa metry wzrostu, potężną budowę ciała, szerokie, zgarbione ramiona i stosunkowo smukłą talię i kończyny. Ich budowa ciała była receptą na niezrównane umiejętności bojowe. Te duże koty były ścisłymi mięsożercami i kręciły nosem na wszystko, co pochodzenia roślinnego.

Niektórzy Kzini płci męskiej mogli pochwalić się rzadkim talentem: potrafili czytać w myślach. Jednak ta niezwykła umiejętność ma wysoką cenę. Używanie telepatii powodowało wyczerpanie i potrzebę znacznego czasu na regenerację, co często skutkowało utrzymującym się niezadowoleniem i tendencjami neurotycznymi.

Rząd Kzinów, na którego czele stał Najwyższy Kzin, utrzymywał porządek za pomocą statków policyjnych przeznaczonych do egzekwowania prawa . Jednak był pewien haczyk. Traktat Syriusza mocno zakazał im posiadania jakiejkolwiek broni. Choć byli przebiegli, Kzini szukali sposobów na ominięcie tego ograniczenia w nieustannym dążeniu do zbrojeń.

Zgodnie z ich niezachwianym kodeksem, przed rozważeniem pomocy z zewnątrz niezbędne było szukanie osobistej zemsty na atakującym. Nieleczona porażka lub kontuzja? To była głęboka zniewaga, wymagająca rozwiązania w oparciu o starożytną i śmiercionośną tradycję : pojedynczą walkę. Jest to świadectwo ich głębokiego przywiązania do osobistej dumy i sprawności bojowej.

Rzucamy się na Star Trek: serial animowany

Star Trek serial animowany

Twórca

Gene’a Roddenberry’ego

Głosy

  • Williama Shatnera
  • Leonarda Nimoya
  • DeForesta Kelleya
  • Jamesa Doohana
  • Nichelle Nichols
  • George’a Takei’a
  • Majela Barretta

Liczba sezonów

2

Data premiery

8 września 1973

Data finału

12 października 1974

Kzintowie zadebiutowali na ekranie w „The Slaver Weapon”, odcinku serialu Star Trek: The Animated Series. W tej opowieści załoga USS Enterprise napotyka tajemniczy i potężny starożytny artefakt, skrzynkę statyczną Slaver. Przedmiot ten przyciąga uwagę różnych ras podróżujących w kosmos, w tym Kzintów. Koci kosmici, kierowani drapieżnymi instynktami i agresywną naturą, wplątują się w poszukiwania tego urządzenia.

Chociaż serial animowany zapewnił wizualną reprezentację Kzinów, ich wpływ wykraczał poza krainę animacji. Odniesienia do Kzinów pojawiły się w powieściach Star Trek, zapewniając ich obecność w szerszej mitologii. Ponadto dziedzictwo Kzinów pozostaje w dyskusjach fanów. Ich unikalny design i zapadający w pamięć wygląd nadal wzbudzają dyskusje wśród entuzjastów. Integracja Kzinów z uniwersum Star Trek jest przykładem zdolności serii do łączenia różnorodnych elementów, wzbogacając gobelin opowiadanej historii.

W odpowiedzi na pytania dotyczące odniesienia do Kzinów w odcinku „Nepenthe” Star Trek: Picard, Michael Chabon stwierdził:

Wysłałem e-mail od fanów do Larry’ego Nivena – jednego z pisarzy, którego twórczość zainspirowała mnie, abym już jako dziecko zapragnął zostać pisarzem – i poprosiłem go o pozwolenie na dołączenie odniesienia do jego mającego obsesję na punkcie walki i honoru Kzintiego, który, jak wiecie, przeszedłem w jednym z odcinków TAS – rozwalając mój dziesięcioletni umysł mający obsesję na punkcie Niven i Trek – a także, jak zawsze podejrzewałem, pomogłem zainspirować TNG do ponownego wynalezienia Klingonów. Pan Niven bardzo uprzejmie powiedział, że nie ma w tym nic złego.

W miarę rozwoju sagi Star Trek los Kzinów pozostaje owiany tajemnicą. Chociaż ich znaczenie w obecnej osi czasu nie zostało jeszcze ujawnione, fani z niecierpliwością oczekują wszelkich wskazówek lub odniesień do tej kultowej rasy obcych kotów. Urok Kzinów leży nie tylko w ich przerażającym wyglądzie, ale także w kulturze i konflikcie, jaki wnoszą do wszechświata Star Trek.

Niezależnie od tego, czy grasuje na ekranie w przyszłej części, czy czai się na kartach powieści , dziedzictwo Kzinów przypomina, że ​​w bezgranicznej przestrzeni Star Trek możliwości eksploracji i spotkań są tak samo nieograniczone jak same gwiazdy. Ponieważ fani wypatrują wszelkich wieści o powrocie Kzinti, jedno jest pewne. Ci dzicy koci wojownicy są gotowi rzucić się z powrotem w światło reflektorów, gdy tylko gwiazdy się zrównają.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *