Kompozytor Marvels stworzył wyjątkowe brzmienie, korzystając ze źródła spoza tego świata

Przegląd najważniejszych wydarzeń

  • Kompozytorka Laura Karpman przyjęła wyjątkowe podejście do tworzenia ścieżki dźwiękowej do filmu The Marvels, korzystając z pomocy niesłyszącej szkockiej perkusistki Evelyn Glennie, aby przekazać „dźwięki” przestrzeni w sposób wykraczający poza tradycyjny słuch.
  • Do stworzenia dźwięku do filmu Karpman wykorzystał także śmieci kosmiczne wypożyczone z rekwizytorni. Zespół uderzał w gruz różnymi przedmiotami, aby sprawdzić, jakie dźwięki mogą wywołać, a superlekkie tytanowe dyski okazały się zaskakująco skuteczne.
  • Innowacyjne metody stosowane przez Karpmana i Glenniego obiecują słuchaczom naprawdę wyjątkowe wrażenia dźwiękowe, a ich innowacyjne podejście zasługuje na uznanie i uznanie za ich innowacyjność.

Gdy fani wybierają się na „The Marvels” podczas weekendu otwarcia, mogą w niewytłumaczalny sposób przyciągnąć ich ścieżka dźwiękowa filmu MCU. Cóż, kompozytorka postanowiła stworzyć coś wyjątkowego pod względem sposobu, w jaki publiczność doświadcza jej muzyki, a fani prawdopodobnie nigdy nie zgadliby, jak tego dokonała.

Kompozytorka Laura Karpman, która pracowała także nad muzyką do filmu Marvel’s What If…? oraz prawdopodobnie najlepszy serial o superbohaterach z 2022 r., Pani Marvel , również wniosła swoje umiejętności do Kapitana Marvela 2 . Ale najwyraźniej nie traktowała tego jak zwykłego starego koncertu. Ponieważ znaczna część Kapitana Marvela 2 rozgrywa się w kosmosie, Karpman chciał wywołać to uczucie w sposób, o którym niektórzy mogli nawet nie marzyć. W tym przypadku oznaczało to skorzystanie z pomocy eksperta. Ale ona także zwróciła się o pomoc do czegoś nieco mniej… ziemskiego.

W wywiadzie dla Collider Karpman opowiedziała, jak szukała głuchoniemej szkockiej perkusistki Evelyn Glennie, aby przekazała „dźwięki” przestrzeni w sposób inny niż tylko ten, który może wykryć ucho. „Oto sprawa Evelyn: jest całkowicie głucha” – wyjaśnił Karpman. „Kiedy gra, tak naprawdę nie nosi butów. Czuje dźwięk poprzez swoje ciało, dokładnie tak, jak czujesz to w przestrzeni. To takie szalone. Zaczęliśmy więc razem tworzyć dźwięki, które nie przypominały niczego, co kiedykolwiek słyszałeś. A ze względu na sposób, w jaki słucha, a jest to dla niej bardzo fizyczna rzecz, myślę, że przenika to każdy aspekt życia dźwiękowego tego projektu.”

iman vellani, brie larson i teyonah parris w cudach Cropped

Ale przestrzeń stała się nieco bardziej autentyczna dzięki innej metodzie Karpman tworzenia muzyki do krzepiącego serca „The Marvels” . „A więc to był jeden ze sposobów” – powiedziała, wyjaśniając, w jaki sposób stworzyła swoje unikalne brzmienie. „Innym sposobem, znacznie głupszym, jest to, że pojechaliśmy do rekwizytora w Burbank i wynajęliśmy kosmiczne śmieci, czyli dosłownie rzeczy, które spadły z nieba”. Ona i jej zespół użyli prawdziwych śmieci kosmicznych, uderzając w nie różnymi przedmiotami aby zobaczyć, jakie dźwięki mogą z nich wydobyć. Karpman zauważył również, że superlekkie dyski tytanowe okazały się, co zaskakujące, najlepszym materiałem do tego ćwiczenia.

„Poszedłem tam i wymyśliliśmy, jak można z nich wydobywać dźwięki. Poszliśmy tam ze smyczkiem i różnymi bijakami i tym podobnymi rzeczami, a wszystko, z czego można było wydobyć dźwięk, wypożyczyliśmy i wykorzystaliśmy w filmie.

Glennie nie jest obca bycie w centrum uwagi, ponieważ pojawiła się u boku bohaterów Ulicy Sezamkowej w odcinku z 2001 roku, w którym występowała z zespołem „Grouchketeer Trash Band” Oscara Groucha (lepszym, niż sugeruje nazwa). Była także obecna podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2012 w Londynie, prowadząc wraz z 1000 innymi perkusistami wykonanie piosenki Underworld „And I Will Kiss” napisanej specjalnie na tę ceremonię. Dlatego wie, co robi, a jej wiedza na temat dźwięków poza uszami z pewnością będzie dobrodziejstwem dla ścieżki dźwiękowej do Marvels.

Marvels już wydaje się nieco onieśmielający dla nowicjuszy , biorąc pod uwagę, że przed obejrzeniem wydaje się, że kilka programów i filmów jest koniecznych do obejrzenia. Ale przynajmniej jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową, wygląda na to, że wszyscy będą na tej samej stronie dzięki unikalnemu podejściu zastosowanemu przez Karpmana, Glennie i resztę zespołu. Ciekawie będzie zobaczyć, co wymyślili w odniesieniu do nowych sposobów doświadczania dźwięku. Mamy nadzieję, że zyskają uznanie, na jakie zasługują za taką innowację.

„The Marvels” można już oglądać w kinach.

źródło: Collider

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *