Kinowe Uniwersum Marvela rozrosło się daleko poza swoje idealne warunki. Problem pojawił się po Endgame. Zaczęli wypuszczać zbyt wiele projektów z armią nowych postaci i stale rozwijającym się multiwersem wiedzy. Może to zniechęcić część widzów, którzy są zainteresowani tylko niektórymi fragmentami narracji. Marka Marvel Spotlight ma na celu rozwiązanie tego problemu, ale jeden bohater mógł zyskać na chwytie.
W całym Kinowym Uniwersum Marvela skarga dotycząca „pracy domowej” jest przesadzona . Wiele projektów było już samodzielnymi, osobistymi historiami, które nie miały nic wspólnego z nadrzędnym wieloświatem. Fani zazwyczaj muszą obejrzeć tylko filmy poprzedzające ten, który ich interesuje. Nie można oglądać trzeciego filmu o Thorze, nie oglądając dwóch pierwszych. Większość zespołów, które wymagają dalszych badań, rezerwuje czas na omówienie lub przedstawienie niezbędnego kontekstu. Niezależnie od tego fani, którzy nie nadążają, mogą odnieść korzyść z próby Marvela wprowadzenia projektów Spotlight.
Echo to początek banera Marvel Spotlight
Twórca |
Marion Dayre |
---|---|
Dyrektorzy |
Sydney Freeland, Catriona McKenzie i nie tylko |
Gwiazdy |
Alaqua Cox, Vincent D’Onofrio, Chaske Spencer |
Odcinki |
6 |
Data wydania |
10 stycznia 2024 r |
Premiera Echo planowana jest na przyszły rok. Pierwszy zwiastun zachwycił widzów ponurym i szorstkim tonem oraz powrotem ukochanej roli Vincenta D’Onofrio w roli Wilsona Fiska . Echo to pierwszy i jedyny projekt z logo Marvel Spotlight. Marvel oświadczył, że będzie wyróżniał się na tle większego multiwersu i skupił się na opowiadaniu historii Mayi Lopez z ugruntowanej perspektywy. To dziwny kandydat na start marki. Echo zadebiutowało w Hawkeye, a Kingpin po raz pierwszy pojawił się w Daredevil. Trzeba by obejrzeć cztery sezony telewizji, aby poznać pełny kontekst stojący za dwoma głównymi bohaterami. Marvel popycha swoją nową markę jeszcze dalej, sprzedając Echo głównie dzięki Wilsonowi Fiskowi , postaci, o którą fani błagali od 2018 roku. Baner Spotlight jest mniej rygorystyczny, niż się wydaje.
MCU czerpie swoją nową markę z komiksów Marvel Spotlight, które pojawiały się w latach siedemdziesiątych. Spotlight zawierał dwa tomy o różnych celach. Pierwsza seria zawierała 33 numery i wprowadziła kilka nowych postaci. Red Wolf, Werewolf by Night, Ghost Rider, Hellstorm i Spider-Woman przeszły próby w Spotlight, zanim przeniosły się do dużych lig. Późniejsze wydania dały pomniejszym postaciom, takim jak Trójka Wojowników Thora czy Namor, słońce. Tom 2 zawierał tylko 11 historii, zazwyczaj skupiających się na uznanych postaciach, takich jak Kapitan Marvel czy Star-Lord. Pozostanie wiernym marce Spotlight wymagałoby wprowadzenia nowych postaci, ale programy telewizyjne kosztują zbyt dużo, aby pozwolić na eksperymenty. Mogą jednak być portalem, dzięki któremu ikony komiksu po raz pierwszy wezmą udział w serii.
Marvel Spotlight jest idealny na nowy sezon Moon Knight
Moon Knight opowiedział historię Marca Spectora i jego alter ego, Stevena Granta. Dzięki niefortunnemu układowi z egipskim bogiem księżyca, Khonshu, Marc uzyskał dostęp do kombinezonu o supermocach i przystąpił do wojny o los ludzkości. Moon Knight nie ma nic wspólnego z żadnym innym projektem Marvela. Każdy mógł go obejrzeć bez znajomości serii i zrozumieć każdy szczegół. Nie oferuje również prawie żadnych dodatkowych szczegółów na temat wieloświata. Nie jest wymagane oglądanie w przypadku żadnego innego projektu. Był to debiut Moon Knighta w MCU. Moon Knight trzymał się założeń banera Marvel Spotlight już półtora roku przed jego wprowadzeniem. Jednakże jednym z najbardziej przesłodzonych elementów Moon Knight był jego ton. To nie było wystarczająco szorstkie dla fanów, którzy chcieli zobaczyć pana Knighta brutalizującego bandytów. Całość wpisuje się w zwyczajową prezentację MCU, bez wchodzenia w popularną „dorosłą” atmosferę. Tego właśnie oczekują fani od marki Marvel Spotlight.
Baner Marvel Spotlight obiecuje zalety, które seria już czasami zapewnia, ale których nie zapewnia. To nadal mogłoby czemuś służyć. Logo Spotlight może obiecać wyraźną różnicę w tonie i prezentacji w porównaniu ze zwykłą taryfą Marvel. To szansa, aby spróbować nowych rzeczy. Programy w centrum uwagi mogą być skierowane do określonej publiczności, która nie jest zainteresowana większością MCU. Drugi sezon Moon Knight niemal na pewno będzie wymagał obejrzenia pierwszego, co stanowi kolejne naruszenie etosu Spotlight, ale może wykazać odchylenie od normy.
Moon Knight był chaotycznym serialem z kilkoma na wpół uformowanymi pomysłami. Wygląda na to, że ma to coś wspólnego z banerem Marvel Spotlight. Jak każda inna marka, celem logo Marvel Spotlight jest sprzedaż produktu, z którym jest powiązane. Jeśli Disney lub Marvel chcą, żeby to coś znaczyło, muszą zaoferować wyraźnie inną sztukę w ramach nowej subfranczyzy. Moon Knight rozczarował fanów żartobliwym tonem, skupieniem się na elementach nadprzyrodzonych i dziwacznymi wyborami montażowymi. Marvel Spotlight może rozwiązać niektóre z tych problemów w potencjalnym drugim sezonie.
Dodaj komentarz