Prawda o Gorosei z One Piece: Dlaczego nie można ich rozszerzać, jak sugerował Imu

Jednym z najbardziej nieoczekiwanych i ekscytujących wydarzeń ostatnich czasów w mandze One Piece autorstwa Eiichiro Ody była dramatyczna śmierć członka Gorosei. W szokującym obrocie wydarzeń fani byli świadkami, jak Imu zakończył życie świętego Jaygarcii Saturna, torując drogę świętemu Garlingowi Figarlandowi, przywódcy Świętych Rycerzy, do wstąpienia na tron ​​jako nowy Bóg Wojownik Nauki i Obrony.

To wydarzenie skłoniło wielu fanów do spekulacji, że Imu postrzega Gorosei jako byty jednorazowego użytku — zwykłe instrumenty, które można zastąpić, gdy spełnią swoje zadanie lub okażą się nieskuteczne. Śmierć Saturna sugeruje, że tajemniczy antagonista One Piece może bezproblemowo zastąpić członków Gorosei bez znaczącego przygotowania.

Jednak bliższe przyjrzenie się ujawnia, że ​​ta koncepcja może nie być prawdziwa, biorąc pod uwagę wyjątkową pozycję Gorosei w stosunku do Imu, w szczególności poufne informacje i obowiązki, które im powierzono. Biorąc pod uwagę te elementy, staje się jasne, że Gorosei w One Piece nie są tak zbędni, jak niektórzy fani mogliby sądzić.

Gorosei w jednym kawałku: złożona sieć wiedzy i zaufania

Imu z One Piece musi zapewnić sobie lojalność Goroseia (Grafika dzięki uprzejmości Toei Animation)
Imu z One Piece musi zapewnić sobie lojalność Goroseia (Grafika dzięki uprzejmości Toei Animation)

Jednym z głównych powodów, dla których Imu nie może po prostu zastąpić Gorosei według własnej woli, jest potrzeba zaufania wśród jego członków. Gorosei, dzięki wiedzy o istnieniu Imu — i prawdopodobnie ich prawdziwej tożsamości — posiadają niezwykle poufne informacje. Ponadto transmisja dr. Vegapunka nadałaby tym informacjom jeszcze większą wiarygodność w oczach opinii publicznej, wzmacniając konieczność takiego zaufania.

Nominacja Saint Garling Figarland dodatkowo podkreśla tę ideę, gdy analizuje się ją w świetle jego stanowisk i tytułów. Jako przywódca Świętych Rycerzy, którzy służą bezpośrednio pod Światowym Rządem jako egzekutorzy prawa Mariejois, Garling prawdopodobnie miał wcześniejszą wiedzę o istnieniu Imu i zademonstrował swoją lojalność. Jego pozorny autorytet jako sędziego, ławy przysięgłych i kata Mariejois, ujawniony w rozdziale 1086, dodatkowo potwierdza ten pogląd.

Tak więc wybór Garlinga przez Imu nie był przypadkowym aktem, ale raczej ostrożną decyzją opartą na zaufaniu i ustalonej lojalności. Podkreśla to również znaczenie weryfikacji prawdziwej lojalności każdego członka przed włączeniem go do swoich szeregów. Metoda, którą Imu zastosował przeciwko Saturnowi, służy jako środek odstraszający, ale wskazuje również, że gruntowne oceny lojalności poprzedzają każdy proces inicjacji.

Imu musi zachować tajemnicę swojego istnienia (Grafika za pośrednictwem Toei Animation)
Imu musi zachować tajemnicę swojego istnienia (Grafika za pośrednictwem Toei Animation)

Można by argumentować, że gdyby Imu rekrutował wyłącznie członków z Celestial Dragons Mariejois, nie byłoby potrzeby przeprowadzania testów lojalności ani obaw przed zdradą. Jednak przypadek nieżyjącego już Saint Donquixote Mjosgard zaprzecza temu założeniu, ponieważ ilustruje, że nawet Celestial Dragons mogą przejść transformację w pewnych warunkach. Ponadto Oda wydaje się przygotowywać Saint Shalria na potencjalną zmianę perspektywy dotyczącej Void Century, jak wskazano w wątku Egghead.

Co ciekawe, Garling mógł zostać wybrany na następcę Saturna właśnie ze względu na swój udział w skazaniu i egzekucji Mjosgarda. Ten akt mógł zademonstrować najwyższy poziom lojalności, jakiego szuka Imu, pokazując gotowość Garlinga do eliminowania dysydentów bez wahania. Niemniej jednak pozostaje to spekulacją w momencie pisania tego artykułu, ale logicznie pasuje do kontekstu wydarzeń w wątku Egghead.

    Źródło

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *