Top 7 podobnych gier do Alan Wake 2 na rok 2025

Top 7 podobnych gier do Alan Wake 2 na rok 2025

<p>Wraz z rosnącym oczekiwaniem na premierę Alana Wake’a 2 pod koniec 2025 r. wielu graczy jest chętnych na mrożące krew w żyłach doświadczenia, którymi mogliby się cieszyć w międzyczasie. Jeśli szukasz podobnych niepokojących dreszczyków emocji, oto siedem gier grozy, które oddają istotę Alana Wake’a, zapewniając ekscytującą mieszankę głębi narracji i napięcia.

Alan Wake 2 zwiększa poziom grozy, odchodząc od eksperymentalnych korzeni pierwszej gry w stronę bardziej intensywnego doświadczenia survival horror. Dzięki wciągającej atmosferze osadzonej w nawiedzającej historii Bright Falls, ta kontynuacja jest gotowa, aby zadowolić miłośników horroru. Jednak podczas oczekiwania na premierę lub rekonwalescencji po przygodach w grze, rozważ eksplorację innych strzelanek z perspektywy trzeciej osoby przesiąkniętych elementami horroru. Oto siedem tytułów, które oferują unikalne podejście do strachu i opowiadania historii.

1. Martwa przestrzeń (2023)

Zrzut ekranu ze zwiastuna Dead Space
Sztuka elektroniczna

Ishimura przypomina scenę z klasycznego filmu o Obcym.

Dead Space oferuje fascynującą mieszankę mechaniki strzelania z perspektywy trzeciej osoby i survival horroru osadzonego w mrożącym krew w żyłach środowisku science fiction. Czerpiąc inspirację z kultowych serii horrorów, takich jak Obcy i Resident Evil, gracze poruszają się po opuszczonym, opanowanym przez potwory statku kosmicznym Ishimura.

Podobnie jak w przypadku Alana Wake’a, psychologiczne samopoczucie protagonisty odgrywa kluczową rolę w narracji. Wcielisz się w inżyniera Isaaca Clarke’a, którego dążenie do ponownego spotkania z ukochanymi rozpada się pod ciężarem złowrogich sił czyhających na pokładzie statku. Remake z 2023 r. to nic innego jak arcydzieło horroru i jest gorąco polecany każdemu fanowi Alana Wake’a.

2. Protokół Kallisto

wróg atakujący Jacoba Lee w Protokole Callisto
Studio Striking Distance

Protokół Callisto dostarcza ekscytującego napięcia.

Kontynuując wątek horroru science fiction, The Callisto Protocol czerpie inspirację z Dead Space, wydanego równocześnie z jego remakiem. Stworzona przez twórców oryginalnego Dead Space, gra rozgrywa się w odizolowanym więzieniu na mroźnej planecie, gdzie obca epidemia sieje spustoszenie.

Wcielisz się w Jacoba, niesłusznie oskarżonego więźnia, walczącego o przetrwanie pośród chaosu. Ten tytuł dzieli z Alanem Wake’em zależność od dynamiki strzelania z perspektywy trzeciej osoby i ujmującą narrację, tworząc wciągające doświadczenie, którego miłośnicy horrorów nie będą chcieli przegapić. Choć może nie osiągnąć klasycznego statusu Dead Space, jest to przygoda warta uwagi.

3. Zło w Tobie (1 i 2)

Rozgrywka Evil Within 2
Gra Tango działa

The Evil Within 2 wzbogaca poprzednią część pod każdym względem.

The Evil Within, opracowana przez Shinjiego Mikamiego — wizjonera stojącego za największymi hitami Resident Evil — mistrzowsko łączy mechanikę strzelania z perspektywy trzeciej osoby z elementami survival horroru. Kontynuacja rozgrywa się w półotwartym świecie, potęgując czynnik strachu, gdy gracze prowadzą Sebastiana przez koszmarne scenariusze pełne złowrogich zjaw.

Paralele do Alana Wake’a 2 można znaleźć w ich wspólnym stylu rozgrywki i wciągających doświadczeniach grozy. Co godne uwagi, The Evil Within skłania się bardziej w stronę krwi i strzelanin, zachowując jednocześnie klimatyczny krajobraz, który odzwierciedla mroczne zakątki ludzkiej wyobraźni.

4. Ostatni z nas (1 i 2)

Rozgrywka w The Last of Us Part 2
Niegrzeczny pies

The Last of Us to jedna z najważniejszych gier firmy Sony.

Choć seria The Last of Us wykracza poza zwykły survival horror, zacierając granice gatunków, kładzie ona przekonujący fundament emocjonalnej opowieści podobnej do tej, którą można znaleźć w Alan Wake. Te uznane tytuły przemierzają rozległe krajobrazy rozdzierających serce narracji, którym towarzyszy ekscytująca rozgrywka.

Intensywność narracji, uzupełniona angażującą mechaniką strzelania z perspektywy trzeciej osoby, umieszcza oba tytuły w tej samej przestrzeni gier grozy. Zaangażowanie w The Last of Us obiecuje satysfakcjonujące doświadczenie dla fanów Alana Wake’a, ponieważ każda gra popycha graczy przez emocjonalne i ekscytujące krajobrazy pełne strachu i zmagań o przetrwanie.

5. Kontrola

Jesse Faden używa mocy w Control
Rozrywka Remedy

Control jest nowatorski i ściśle wiąże się z fabułą Alana Wake’a.

Choć nie jest to typowo survival horror, Control oferuje pomysłowe doświadczenie z perspektywy trzeciej osoby, w którym gracze wcielają się w Jesse Fadena, agenta Federal Bureau of Control. Mając za zadanie powstrzymywanie zjawisk nadprzyrodzonych, Control integruje mrożące krew w żyłach elementy, prezentując jednocześnie unikalny styl rozgrywki zorientowany na akcję.

Opracowana przez Remedy, powiązanie z Alanem Wake jest niewątpliwe, ponieważ obie gry mają bogatą historię narracyjną. Control nie tylko zapewnia pełną akcji rozgrywkę, ale także rozszerza wszechświat zamieszkiwany przez Alana Wake’a, wzbogacając oczekiwania na nadchodzące premiery.

6. Dni minione

Deacon St. John uciekający przed zarażonymi w Days Gone
Studio Bend

Mentalność stada stanowi realne zagrożenie dla Freakersów w Days Gone.

Mimo że Days Gone nie zyskało tak powszechnego uznania jak tytuły takie jak The Last of Us, pozostaje godną uwagi pozycją w gatunku survival horror z perspektywy trzeciej osoby. W tej grze z otwartym światem gracze wcielają się w Deacona St. Johna, motocyklistę przemierzającego zdradliwy teren postapokaliptycznego krajobrazu opanowanego przez zombie.

Rozgrywka zachęca do eksploracji i walki, gdzie zarządzanie zasobami i strategia są kluczowe w obliczu przytłaczających hord zombie. Chociaż narracja i atmosfera mogą nie osiągać szczytów swoich współczesnych, Days Gone oferuje rozrywkę, której powinien doświadczyć każdy miłośnik gier grozy.

7. Remake’i Resident Evil (2, 3 i 4)

Leon atakuje wroga w remake’u Resident Evil 4
Capcom

Remake Resident Evil 4 po raz kolejny zbliża się do perfekcji.

Uznany za fundamentalny wpływ na gatunek survival horror, oryginalny Resident Evil 4 skutecznie zmienił kształt gier dzięki swojej innowacyjnej mechanice. Późniejsze remaki Resident Evil 2 i 3 poszły w jego ślady, udoskonalając rozgrywkę i bogactwo narracji, czyniąc te tytuły niezbędnymi doświadczeniami dla fanów gier grozy, w tym Alana Wake’a.

Dziedzictwo Resident Evil, które spopularyzowało survival horror, nadal rezonuje dziś, a Alan Wake 2 ma jeszcze bardziej podnieść ten gatunek. Dla tych, którzy jeszcze nie doświadczyli przełomowej serii Resident Evil, nadszedł czas, aby zanurzyć się w jej dziedzictwie.

Gdy patrzymy w przyszłość, do roku 2025, tytuły takie jak Cronos: The New Dawn również rokują na powodzenie jako potencjalni rywale Alana Wake’a 2 w gatunku survival horror.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *