Streamer Twitcha i niedawny właściciel organizacji e-sportowej, Disguised Toast, ujawnił, że straci około miliona dolarów w 2023 roku, prowadząc DSG i jego zespół Valorant i League of Legends. Twórca udostępnił zrzut ekranu dokumentu od swojego księgowego, który wyszczególniał miesięczny koszt utrzymania organizacji, co daje stratę netto w wysokości 992 000 USD w ciągu tego roku kalendarzowego.
Wejście Jeremy’ego „Disguised Toast” do ekosystemów VCT i LCS zostało okrzyknięte przez fanów i inne osobistości eksportujące jako pozytywne przedsięwzięcie. Wejście jego zespołu DSG Valorant do NA Challengers sprawiło, że kilku innych streamerów, takich jak Ludwig i MoistCr1TiKaL, założyło własne zespoły. Jednak prowadzenie i finansowanie organizacji e-sportowej nie jest tanie.
W niedawnym tweecie Jeremy ujawnił, że po ogłoszeniu swojego ostatniego zespołu League of Legends straci dwa razy więcej pieniędzy, niż się spodziewał:
„Właśnie skończyłem rozmowę z moim księgowym i najwyraźniej wydam na DSG dwa razy więcej, niż się spodziewałem. -1 000 000 $”
„Holy shit!”: Fani reagują na Disguised Toast, który ujawnia, ile pieniędzy ma stracić na e-sport DSG
Członek Offline TV dość głośno wypowiadał się na temat swojej sytuacji finansowej w przeszłości, żartobliwie rozmawiając o tym, ile płaci swoim graczom i personelowi esportowemu podczas transmisji. Jeszcze w zeszłym tygodniu streamer powiedział swoim widzom, że w przypadku założenia drużyny League of Legends będzie płacił swoim zawodnikom 500 dolarów miesięcznie.
Disguised Toast najwyraźniej przyjął straty ze spokojem, dzieląc się memami z fanami, którzy podzielali zaniepokojenie pieniędzmi, które traci, finansując DSG . Kiedy jeden z użytkowników Twittera zadał pytanie, kiedy spodziewa się zarobić, odpowiedział popularnym memem, który docenili inni fani.
Oto więcej odpowiedzi z innymi streamerami, takimi jak Scarra i inni przedstawiciele e-sportu, reagujący na wiadomości.
Disguised Toast prowadził również znacznie poważniejsze dyskusje na temat transmisji, wyjaśniając ze swoimi fanami kulturę finansowej strony e-sportu. W zeszłym miesiącu twierdził, że niektórzy „eksperci” z branży kradną wypłaty , hamując wzrost w tej dziedzinie.
Dodaj komentarz