Wielu streamerów Twitcha nalega, aby dyrektor generalny Twitcha, Dan Clancy, utrzymał zakaz nałożony na Adina Rossa na platformie w związku z pojawieniem się wiadomości na Discordzie.
W zeszłym tygodniu Ross zaapelował do Clancy’ego o zniesienie zakazu na Twitchu, aby mógł połączyć siły z innymi popularnymi twórcami treści. Wierzy, że współpraca z czołowymi twórcami, takimi jak Kai Cenat, otworzy mu oczy i pomoże mu się rozwijać.
20 kwietnia tweet użytkownika Twittera „X” zawierał zrzut ekranu przedstawiający bezpośrednią wymianę wiadomości między Rossem i Clancym. W wiadomościach na Discordzie Ross wyraził chęć omówienia swojego zakazu z Clancym, który zapewnił go, że znajdzie czas na rozmowę.
Wydaje się, że dyrektor generalny Twitcha, Dan Clancy, jest otwarty na rozmowę z Adinem Rossem, który stara się o odblokowanie na Twitchu. ”Niezła próba. Chociaż w samolocie. Kierujemy się do Azji. Chętnie znajdę czas, gdy wrócę za kilka tygodni. pic.twitter.com/TH4k10JWO4
— Zach Bussey (@zachbussey) 20 kwietnia 2024 r
Po ujawnieniu tej informacji wielu streamerów wyraziło swoje opinie na temat Rossa na Twitterze/X. Większość komentarzy krytykowała Clancy’ego za to, że w ogóle pomyślał o sprowadzeniu go z powrotem.
„Partnerka Twitcha, Rin Vixen, oświadczyła, że jeśli Twitch naprawdę ceni swoich twórców z mniejszości, nie pozwoli tej osobie, która celowo ich obrała za cel i nękała, pozostać w Kick”.
„Kaceytron zastanawiał się, dlaczego w ogóle wzięto pod uwagę Adina, skoro otrzymał już wiele możliwości, znacznie więcej, niż otrzymałby przeciętny streamer. Zastanawiała się, dlaczego tak trudno pozwolić na porażkę aroganckim i niedojrzałym mężczyznom.
Jak wynika z obrazów wiadomości na Discordzie, Clancy oświadcza, że przez kilka następnych tygodni będzie podróżował po Azji i w tym czasie nie będzie mógł się komunikować.
Na razie zakaz Rossa na Twitchu pozostaje w mocy, wymagając od niego kontynuowania transmisji wyłącznie na Kick. Mimo to inni znani streamerzy na Twitchu, tacy jak Cenat, nie odnieśli się do możliwości powrotu Rossa na platformę.
Dodaj komentarz