W filmie „Venom: The Last Dance” osiągnęliśmy punkt zwrotny dla Eddiego i Venoma , ale sceny po napisach sugerują potencjalny powrót Knulla. (Uwaga: znajdują się spoilery!)
Oczekiwanie na Venom: The Last Dance było w dużej mierze podsycane przez wyczekiwane wprowadzenie Knulla. Znany jako King in Black, Knull odgrywa kluczową rolę jako superzłoczyńca w sadze Venom, podnosząc stawkę narracji dla Eddiego i jego symbiotycznego partnera.
Pomimo ekscytacji, obecność Knulla na ekranie w filmie jest raczej krótka, pełniąc raczej funkcję teasera niż w pełni rozwiniętej postaci. Niemniej jednak dwie sceny po napisach w Venom 3 sugerują możliwe przyszłe historie symbiontów z udziałem Knulla.
Przyjrzyjmy się bliżej scenom po napisach z filmu Venom 3 i ich wpływowi na przyszłość Marvela.
Czy w Venom 3 są sceny po napisach?
Tak, w Venom: The Last Dance jest jedna scena w połowie napisów i jedna po napisach . W jednej Knull ogłasza swój zamiar powrotu, a w drugiej postać grana przez Cristo Fernándeza potyka się o gruzy Strefy 51.
Oczywiste jest, że jedna z tych sekwencji jest ważniejsza od drugiej, jednak obie sugerują, że ten wszechświat wciąż ma historie do odkrycia, nawet jeśli więź między Venomem i Eddiem dobiegła końca.
Zrozumienie sceny w połowie napisów końcowych
W scenie po napisach końcowych widzimy Knulla siedzącego na tronie i wygłaszającego mrożący krew w żyłach monolog, w którym zapowiada swój rychły powrót, aby „zniszczyć” nasz świat.
Złowrogo stwierdza, że „Król w Czerni się obudził”, ogłaszając, że „wszyscy spłoną”. Gdy podnosi głowę, po raz pierwszy dostrzegamy jego twarz.
Choć tym razem o włos przegapił szansę na ucieczkę, widać, że to nie jest jego koniec. Ogólnie rzecz biorąc, ograniczona ekspozycja Knulla w Venom 3 służy przede wszystkim jako przygotowanie do jego postaci, a nie ostateczne ujawnienie.
Jest to nawiązanie do fabuły „Króla w Czerni” z komiksów, w której Knull wraz ze swoimi symbiontami rozpoczyna inwazję na Ziemię, co wymaga współpracy Eddiego, Avengersów i X-Menów, aby im przeszkodzić.
Choć jest prawdopodobne, że ta historia nie doczeka się natychmiastowego rozwinięcia — biorąc pod uwagę odzyskaną wolność Eddiego Brocka i zbliżającą się walkę Avengersów z Doktorem Doomem — wciąż istnieje możliwość, że Knull pojawi się w Marvel Cinematic Universe lub przynajmniej w innych przygodach Sony Spider-Mana.
Reżyser Kelly Marcel podkreślił to, stwierdzając, że „[Knull] to ogromna, ogromna postać, więc nigdy nie można być z nim jednością i skończyć. To tylko krótkie wprowadzenie do Knulla. Co przyniesie mu przyszłość, kto wie” [za pośrednictwem Variety].
Analiza sceny po napisach
Scena po napisach ukazuje barmana, którego widzieliśmy wcześniej w filmie, wychodzącego zataczając się na widok zniszczeń w Strefie 51.
Wcześniej został schwytany przez Stricklanda i jego ekipę podczas pościgu za Eddiem i Venomem. Gdy wzywa pomocy na pustyni, karaluch biegnie do gruzów, w szczególności do rozbitej fiolki zawierającej materiał symbiotyczny.
Ta scena została już nazwana „najbardziej dziwaczną sceną napisów końcowych w filmie o superbohaterach”, ponieważ nie ma ona istotnego celu. Jednakże zapowiada pojawienie się dodatkowych narracji skupionych na symbiotach w przyszłości, nawet tych, które nie dotyczą bezpośrednio Venoma i Eddiego.
W Venom 3 byliśmy świadkami wielu innych symbiontów, w tym tych, które połączyły się z postaciami takimi jak Dr. Payne i „Christmas”. Chociaż nie wszystkie przeżyły, kilka pozostało, potencjalnie w tym Agony.
Marcel zauważył: „Podczas gdy fabuła Eddiego i Venoma kończy się tutaj, w kanonie jest niezliczona ilość opowieści o symbiotach. Jest wiele kierunków do eksploracji i być może ten film zawiera kilka easter eggów, które sugerują przyszłe przygody”.
Biorąc pod uwagę obecność próbek symbiontów wśród wraków Strefy 51, wydaje się prawdopodobne, że uniwersum Marvela od Sony mogłoby poszerzyć swoje horyzonty o Knulla i innych symbiontów w nadchodzących projektach, gdyż jest z czego czerpać.
Więcej informacji znajdziesz w nadchodzących filmach Marvela.
Dodaj komentarz