Virgin River od dawna jest synonimem romansu, a sezon 6, odcinek 5, podniósł temperaturę szczególnie gorącym momentem między postaciami Brie i Bradym. Co ciekawe, to namiętne spotkanie odbyło się bez wskazówek koordynatora intymności, co wywołało dyskusje na temat konieczności takich ról na planie.
Rozmowa została wznowiona po rewelacjach Mikeya Madisona dotyczących braku koordynatora intymności na planie Anora
, serialu znanego z wyraźnych scen dla dorosłych. Podczas gdy niektórzy widzowie zareagowali z konsternacją, podkreślając znaczenie koordynatorów intymności, inni uznali to za przekonujący argument przeciwko obowiązkowemu ich stosowaniu we wszystkich produkcjach. Niezależnie od tego, dialog wokół tematu z pewnością powrócił do centrum uwagi, szczególnie w przypadku zmysłowych wydarzeń w Virgin River .
Ta kluczowa scena ma miejsce podczas namiętnego pocałunku Brie i Brady’ego na stole bilardowym w barze Jacka i szybko przeradza się w bardziej agresywną demonstrację namiętności.
Spostrzeżenia showrunnera na temat odcinka 5
W szczerej dyskusji z Variety showrunner Patrick Sean Smith potwierdził, że żaden koordynator intymności nie nadzorował pamiętnej sceny między Brie i Bradym. Zauważono, że chociaż opcja została przedstawiona aktorom, zdecydowali się kontynuować niezależnie.
„Zawsze oferujemy” – zauważył Smith, opisując proces myślowy za kulisami. „W tym przypadku Ben i Zibby odmówili, ale poświęcili temu wiele uwagi i przemyśleń. Współpracujemy ściśle z RAINN (Rape, Abuse & Incest National Network), a ja osobiście spotkałem się z nimi, aby lepiej zrozumieć złożoność tego zagadnienia”.
Smith wyraził swoje początkowe obawy dotyczące namacalnej intensywności sceny. Stwierdził: „Aspekt, który mnie zdenerwował, to jak daleko się posuniemy. Ważne jest, aby zrozumieć, że napaść na tle seksualnym i przemoc dotyczą władzy i dominacji, a nie tylko agresji. Uważam, że podeszliśmy do tego z niezbędnym szacunkiem”.
Ponadto pochwalił zaangażowanie aktorów w zrozumienie materiału, zauważając: „Zibby i Ben przeprowadzili własne badania, które zwiększyły ich świadomość i pozwoliły im skutecznie poruszać się po scenie”.
Ben Hollingsworth, który gra Brady’ego, powtórzył te opinie w wywiadzie dla Swoon . Podzielił się swoją wizją sceny, pragnąc przekazać poczucie spontaniczności i nieplanowanych emocji. „Chciałem, aby to wydawało się zupełnie nieplanowane, całkowicie spontaniczne, kiedy o niczym nie myślą” — wyjaśnił. „To powinno być ostatnią rzeczą, jakiej ktokolwiek spodziewa się w takiej chwili”.
Szósty sezon serialu Virgin River jest obecnie dostępny na platformie Netflix i zachwyca fanów wciągającym połączeniem romansu i dramatu.
Dodaj komentarz