Szept serca: niedoceniane arcydzieło Studia Ghibli

Szept serca: niedoceniane arcydzieło Studia Ghibli

Przegląd najważniejszych wydarzeń

  • Whisper of the Heart to film o wolniejszym tempie i bardziej uziemiony w porównaniu do innych popularnych filmów Studia Ghibli, ale wciąż jest to niesamowity film, który zasługuje na uznanie.
  • Film podąża za Shizuku, uczniem szkoły średniej, w podróży w poszukiwaniu marzeń i poczucia zagubienia, z którym każdy może się utożsamić, jeśli tylko da mu szansę.
  • Historia podkreśla zmagania i konflikty artysty dzielącego się swoją twórczością oraz znaczenie tworzenia sztuki dla siebie, a nie dla innych.

„Szept serca” to jeden z najrzadziej omawianych filmów Studia Ghibli . Kiedy większość fanów studia przegląda najlepsze filmy, które wyprodukowali, najczęściej wymienianymi kandydatami są Spirited Away, Kiki’s Delivery Service, Princess Mononoke i Ruchomy zamek Hauru. „Szept serca” jest z pewnością mniej krzykliwy niż którykolwiek z tych filmów. W danym momencie jest mniej akcji popychającej fabułę do przodu, konflikt jest całkowicie wewnętrzny, a nie zewnętrzny i nie ma w nim żadnej magii.

Mimo to jednak „Szept serca” to film absolutnie niesamowity, który w pełni zasługuje na miano najlepszego dzieła Studia Ghibli . Jest to zdecydowanie wolniejsza i bardziej uziemiona podróż. Podróż, o której mowa, wiąże się jednak z pogonią za marzeniami i poczuciem zagubienia. To film, w którym każdy mógłby się zobaczyć, gdyby tylko dał mu szansę.

Tworzenie szeptu serca

Szept Serca

Szept serca to pierwszy i jedyny film wyreżyserowany przez Yoshifumi Kondō. Kondō był japońskim animatorem, który zaczynał pracę w A Production, zanim ostatecznie przeniósł się do Studio Ghibli. Tam Kondō wykazał się ogromnym talentem i zaczął wspinać się po szczeblach kariery, pracując nad wieloma najwspanialszymi filmami wytwórni. Należał do kluczowego zespołu animatorów Porco Rosso i był dyrektorem animacji przy filmach Grave of the Fireflies, Kiki’s Delivery Service, Only Yesterday i Princess Mononoke. Ten ostatni był ostatnim projektem, nad którym pracował, ale wcześniej wkroczył na pole reżyserii solowej swoim debiutem fabularnym „Szept serca”.

Mając na swoim koncie wszystkie te filmy, Kondō udowodnił, że jest niezwykle imponującym animatorem i filmowcem. Tak imponujące, że legendarny Hayao Miyazaki uznał go za godnego następcę. Współzałożyciel Studio Ghibli spodziewał się, że Kondō będzie nadal piął się w górę po studiu i stanie się jednym z ich największych nazwisk, a ostatecznie zajmie jego miejsce na stanowisku głównego reżysera studia. Niestety Kondō zmarł z powodu nagłego tętniaka, zanim miał na to szansę. Jego śmierć nastąpiła zaledwie trzy lata po premierze jedynego filmu, jaki kiedykolwiek wyreżyserował. Whisper of the Heart miał być początkiem pięknej i bogatej kariery Kondō, ale teraz jest to jedyny film wyreżyserowany przez niego.

Serce opowieści

szept serca Przycięty

Whisper of the Heart to opowieść o Shizuku, licealiście, który pasjonuje się czytaniem i pisaniem, ale czuje się znudzony i niespokojny. W poszukiwaniu przygód i ekscytacji wędruje ulicami Tokio i trafia na sklep z antykami, gdzie natychmiast zostaje urzeczona i zaprzyjaźnia się z Nishim, starszym właścicielem. W tym samym czasie dochodzi do serii przypadkowych spotkań z dziwnym chłopcem o imieniu Seiji. Po spotkaniu z nim w antykwariacie Shizuku odkrywa, że ​​Seiji jest wnukiem właściciela sklepu i wypożyczył wszystkie te same książki z biblioteki, które ona ma.

Gdy oboje zostają przyjaciółmi, Shizuku odkrywa, że ​​Seiji ma za cel zostać pewnego dnia mistrzem lutnictwa. Shizuku jest pod wrażeniem jego pasji, ale czuje się w porównaniu z nią nieodpowiednia, stwierdzając, że brakuje jej celu, nad którym mogłaby pracować. Kiedy Seiji wyjeżdża na staż za granicę, Shizuku postanawia wykorzystać te dwa miesiące bez niego, aby poświęcić się swojemu rzemiosłu w taki sam sposób, jak zrobił to Seiji. Przysięga, że ​​w tym czasie skończy powieść, postanawiając napisać o Baronie , figurce kota ze sklepu z antykami .

Shizuku z zapałem angażuje się w swoją pracę. Ciągle pisze, nie kładzie się spać do późna i opuszcza kolację, żeby móc dalej pracować. W pewnym sensie jej poświęcenie jest zaraźliwe i triumfujące. Shizuku czuła się bez celu, zanim zaczęła pisać, zauważając innym, że jedyne, co kiedykolwiek robiła, to czytała książki i pisała głupie piosenki. Uważała, że ​​błąka się bez celu, marnując czas na poszukiwanie sensu, a to uczucie tylko się wzmocniło, gdy porównała się z innymi. Próbując ukończyć książkę w ograniczonym czasie, odkrywa, co znaczy prawdziwe poświęcenie i jak to jest mieć jeden cel w życiu.

Szept Serca nie jest jednak prostą opowieścią o odnalezieniu celu. Shizuku zatraca się w swojej pracy, wypalając się, zapominając o wszystkim innym niż pisanie. Odpycha rodzinę, zamykając się w swoim pokoju, aby móc nieprzerwanie pracować. Konflikt dodatkowo zaostrza chęć Shizuku zaprzestania nauki do egzaminów, ponieważ tylko odwrócą ją one od projektu. Jej stres wzrasta, gdy stara się złożyć powieść w całość, bardziej skupiając się na skończeniu czegoś w wyznaczonym terminie, niż na pisaniu historii, którą naprawdę chciała opowiedzieć.

Szept Serca może docenić każdy, ale szczególnie mocno uderzy w tych, którzy chcą tworzyć sztukę. Wyczerpana Shizuku kończy swoją powieść w ciągu dwóch miesięcy i przynosi ją Nishi, któremu obiecała, że ​​jako pierwszy przeczyta tę historię. Shizuku siedzi i czeka, aż właściciel sklepu skończy czytać, a kiedy to zrobi, odpowiada pozytywnymi, ale nie pochlebnymi opiniami. Shizuku zalewa się łzami, a niepokój ostatnich dwóch miesięcy w końcu ją dogania. Zaprzecza ocenie Nishiego na temat jej historii, twierdząc, że jest okropna. Film przez chwilę sugeruje, że być może nie ma większego konfliktu niż ten, w którym artysta dzieli się swoją twórczością. To jest rzecz, do której dążą, powód, dla którego tworzą; a jednak w procesie dzielenia się artysta może wszystko stracić. Jeśli praca artysty nie jest zadowalająca, po co poświęcano cały czas i wysiłek na tworzenie? Jeśli artysta nie jest zadowolony ze swojej sztuki, czy nadal jest artystą? A jeśli nie, kim oni są?

Nishi uspokaja Shizuku, mówiąc jej, że tworzenie jest jak kopanie w poszukiwaniu kamieni szlachetnych. Po znalezieniu klejnotu praca nie jest zakończona; tu zaczyna się prawdziwa praca – polerowanie klejnotu, aby błyszczał tak jasno, jak to tylko możliwe. Shizuku zdaje sobie sprawę, że przestała pisać dla siebie. Zaczęła pisać dla innych, chcąc dorównać postępowi, jaki według niej zrobili, zamiast tworzyć, bo kochała historie. Tutaj zostaje ujawniona prawda Szeptu Serca. Artysta nie tworzy sztuki dla innych. Artyści tworzą sztukę dla siebie i mają nadzieję, że być może pewnego dnia ktoś inny też dostrzeże piękno w ich pracach.

Shizuku wznawia naukę do egzaminów i stara się znaleźć równowagę w swoim życiu, zachowując swoje zaangażowanie w pisanie, nie pozwalając, aby ją to pochłonęło. Seiji wraca do Japonii, mówiąc Shizuku, że jego mistrz uważa, że ​​nie jest jeszcze wielki, ale pewnego dnia może nim być. Wyraża wielki podziw dla ukończenia przez Shizuku swojej powieści i wyznaje jej miłość, sugerując, że pewnego dnia się pobiorą. W tym momencie Shizuku widzi, że jego perspektywa jest odwrotnością jej. Seiji postrzega siebie jako osobę pozostającą w tyle i starającą się dotrzymać tempa jej osiągnięć. Każde z nich uważa się za niegodne drugiego, podczas gdy w rzeczywistości są dwiema duszami na tej samej ścieżce, zainspirowanymi przez drugą osobę do dalszej realizacji swoich marzeń.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *