Kim są obecnie najlepsi niewybrani gracze w NBA?

Kim są obecnie najlepsi niewybrani gracze w NBA?

Chociaż często uważa się, że typy na loterii to pewne supergwiazdy, najlepsi gracze NBA mogą dostać się do ligi na wiele sposobów. Przyjrzyjmy się pięciu najlepszym niewybranym graczom w NBA dzisiaj.

Choć najgorsze drużyny NBA co roku walczą o pierwsze miejsce w drafcie, supergwiazdy zajmujące to pierwsze miejsce, takie jak Kevin Durant i Zion Williamson, należą do rzadkości.

Każdego roku jest tylko 14 miejsc na loterii i łącznie 60 wyborów w drafcie, więc niektóre talenty nieuchronnie zostają przeoczone i muszą walczyć o miejsca w składzie w Lidze Letniej, próbach drużynowych lub występach w Lidze G.

To, że zawodnik nie podaje dłoni komisarzowi Adamowi Silverowi lub zastępcy komisarza Markowi Tatumowi w dniu draftu, nie dyskwalifikuje go z możliwości wywierania wpływu w lidze.

Pięciu najlepszych niewybranych graczy NBA

Przed dokonaniem analizy pięciu najlepszych niewybranych graczy, wśród najzdolniejszych niewybranych talentów znajdują się Luguentz Dort (Oklahoma City Thunder), Gabe Vincent (Los Angeles Lakers), Max Strus (Cleveland Cavaliers) i Caleb Martin (Miami Heat). Powiedziawszy to, oto pięciu najlepszych obecnie niewybranych graczy w NBA.

5. Dorian Finney-Smith

Można postawić tezę, że napastnik Brooklyn Nets, Dorian Finney-Smith, jest najlepszym graczem w NBA w grze trzyosobowej. Skrzydłowy 6-7 świetnie sprawdza się jako specjalista od łapania i strzelania, który czasami potrafi także ciąć na linii.

Finney-Smith zdobywa obecnie 36,8 procent swoich trójek i jest aktywny na szachownicy z 4,7 zbiórkami w zaledwie 27 minutach gry.

Oglądanie Finneya-Smitha daje wyraźniejszy obraz jego skuteczności po obu stronach. 30-latek zakłóca pas podań i zdyscyplinowany oddaje strzały. W ataku znajduje wolne miejsca na podłodze i pomaga Nets zwiększyć ich odstępy.

Po tym, jak w 2016 roku nie został wybrany do draftu, Finney-Smith stał się główną częścią wyścigu Dallas Mavericks do finałów Konferencji Zachodniej w 2022 roku i w tym roku ma podobny wpływ na Nets.

4. Alex Caruso

Po zdobyciu masowego uroku dzięki nieoczekiwanym podskokom i wytrzymałości na obu końcach parkietu, Alex Caruso poprawił swoją grę w zeszłym sezonie.

Rozgrywający Chicago Bulls zdobył tytuły All-Defensive First Team w sezonie 2022–2023 i tym razem wygląda jak ten sam napastnik całego świata. Jego gra ofensywna również uległa poprawie.

Po tym, jak w tym roku Caruso awansował na pozycję strzelca, obok czołowego zawodnika roku w kategorii Najbardziej Ulepszony Gracz Roku Coby’ego White’a, Caruso 9,8 punktów na mecz jest spotęgowane przez najwyższy w karierze 47,3% rzutów z podłogi i imponujące 38,9% z głębi piłki. Niewybrany rozgrywający z 2016 roku zajmuje się swoimi sprawami po obu stronach parkietu.

3. Chrześcijańskie drewno

Przez ostatnie dwa sezony Christian Wood przeżywał wzloty i upadki. Niedobrany talent z 2015 r. najlepiej pokazał się, gdy w kampanii 2022–2023 wystąpił w roli szóstego zawodnika drużyny Dallas Mavericks.

Napastnik z bilansem 6-8 napiął mięśnie ofensywne, notując średnio 16,6 punktu i 7,3 zbiórek na mecz przy 51,5% skuteczności z gry.

Chociaż w tym roku nie osiągnął takiej produkcji, nie należy mylić jego obecnego dorobku z byciem słabym graczem. Tak się składa, że ​​Wood wspiera All-Star 2024 Anthony’ego Davisa na czwartym miejscu.

28-latek może grać ze słupka, odkrytą stroną w środku pola i dystansować się od podłogi. Jedyną przeszkodą w grze Wooda była jego obrona. W przeciwnym razie jego zestaw umiejętności ofensywnych jest kalibrem drugorzędnym All-Star, gdy jest w dobrej formie.

2. Austina Reevesa

Los Angeles Lakers znaleźli nieoszlifowany diament, kiedy w 2021 roku odebrali Austina Reevesa ze złomu.

24-letni obrońca/napastnik odegrał kluczową rolę obok LeBrona Jamesa i Anthony’ego Davisa w play-offach NBA w 2023 roku. W zeszłym roku znalazł się także w pierwszej dziesiątce w plebiscycie na Najbardziej Ulepszonego Gracza i szóstym Człowieku Roku.

Produkt z Oklahomy poprawił w tym roku swoje średnie do 15,6 punktów, 5,5 asyst i czterech zbiórek. Dokonanie tego w towarzystwie niezwykle popularnej supergwiazdy, jaką jest James, i szerokiego składu wokół niego, jest dowodem na to, jak wyjątkowy jest Reeves jako opcja trzeciorzędna.

1. Fred VanVleet

Fred VanVleet ma życiorys, który przyćmiewa wszystkich jego niewybranych kolegów. Po tym, jak w 2016 r. nie został wybrany do draftu, w 2019 r. zdobył mistrzostwo z Toronto Raptors jako szósty zawodnik w drużynie, zanim został pełnoetatowym starterem.

VanVleet drastycznie poprawił swoje średnie po tym, jak został pełnoetatowym starterem w sezonie 2019–2020, notując 18,8 punktu i 6,9 asyst na zawody.

Teraz w Houston Rockets generał parkietu jest gotowym rozgrywającym, który ma większy zasięg zza łuku i umiejętności operowania pick-and-rollem.

Zespół VanVleet ze stosunkiem asyst do obrotów wynoszącym 7,9–1,7 plasuje się na szóstym miejscu w lidze w tym roku. Zrównoważony obrońca, który w odpowiednim momencie zatrzymuje się w ważnych momentach, VanVleet zdobywa tort jako najlepszy obecnie niewybrany zawodnik w NBA.

Jeśli klikniesz link do produktu na tej stronie, możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *