Dlaczego Clove jest wyłączone w profesjonalnym Valorancie?

Dlaczego Clove jest wyłączone w profesjonalnym Valorancie?

Z powodu błędu Riot Games oświadczyło, że Clove, najnowszy agent Valoranta, nie będzie obecnie dopuszczony do użytku w grze profesjonalnej.

Clove dołączył do składu Valorant 26 marca 2024 r. i przewidywano, że będzie dostępny do profesjonalnej gry przed VCT Masters Shanghai. Jednak z powodu problemu Riot ujawnił za pośrednictwem konta Valorant Champions Tour X, że agentem na razie nie będzie można grać.

Zgodnie z oświadczeniem agent miał pierwotnie wziąć udział w drugim tygodniu etapu 1. Jednak obecnie dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić ich jak najszybszą dostępność i w najbliższej przyszłości przedstawimy aktualne informacje na temat ich grywalności.

Dlaczego Clove jest wyłączone w VCT?

Riot Games nie ujawniło konkretnego błędu odpowiedzialnego za opóźnione wejście agenta do puli VCT. Pojawiły się jednak spekulacje, że problem może być związany z jej umiejętnością palenia, ponieważ wydaje się, że nie jest ona zsynchronizowana z animacją rzucania w najnowszym patchu.

Riot jest świadomy błędu, niezależnie od tego, czy jest to ten, o którym spekulują fani, czy też inny nieodkryty problem. W rezultacie oczekuje się, że zostanie to naprawione w następnej aktualizacji. Biorąc pod uwagę typowy harmonogram aktualizacji dewelopera, gracze mogą spodziewać się premiery nowej łatki około 9 kwietnia.

Pomimo wyczekiwania fanów na debiut agenta w rękach profesjonalnych zawodników, zdaniem eksperckiej Clove nie są oni szczególnie wartościowi na najwyższym poziomie.

Hybryda Duelist-Controller dominuje w kolejce solo od czasu swojego debiutu, ale w bardziej zorganizowanym otoczeniu zespoły mają do rozważenia lepsze możliwości.

Czy Clove jest włączone w VCT?

Ujawniono 16 kwietnia podczas drugiego tygodnia turnieju Etapu 1 ligi regionalnej i potwierdzono, że Clove będzie teraz dostępne dla VCT po rozwiązaniu błędu.

Począwszy od 3. tygodnia pierwszego etapu drużyny będą miały swobodę wyboru goździka do swoich meczów, co potencjalnie doprowadzi do jego debiutu na scenie profesjonalnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *