Kobieta przerywa milczenie w związku z oskarżeniami fanów Baby Reindeer

Kobieta przerywa milczenie w związku z oskarżeniami fanów Baby Reindeer

Po oskarżeniu przez fanów Baby Reindeer o bycie prawdziwym prześladowcą Richarda Gadda, kobieta w końcu zabrała głos i przerwała milczenie.

Od czasu debiutu w serwisie Netflix na początku tego miesiąca ten niezwykle chwalony serial zahipnotyzował widzów. Serial opowiada historię Donny’ego (Gadd), walczącego komika, który staje się celem prześladowcy o imieniu Martha (Jessica Gunning).

Pomimo inspiracji życiem osobistym Gadda, bohaterom Małego Renifera celowo nadano różne imiona. Nie zniechęciło to jednak internetowych śledczych do niestrudzonych prób odkrycia swojej prawdziwej tożsamości.

Richard Gadd i Jessica Gunning jako Donny i Martha w „Małym reniferze”.
Netflixa

Martę gra Jessica Gunning w filmie Mały renifer

Niedawno ujawniono rzekomą prawdziwą tożsamość Marty, aby odpowiedzieć na oskarżenia i ujawnić, że stała się ofiarą cyberprzemocy.

Kobieta, która pragnie pozostać anonimowa, rozmawiała z Daily Record i oświadczyła: „To ja jestem ofiarą w tej sytuacji, a nie Richard Gadd. Grożono mi śmiercią z powodu jego programu, mimo że wiele rzeczy, które powiedział, jest po prostu nieprawdą”.

„Wiadomość z pogróżkami od jednego z użytkowników Internetu brzmiała: «Zabiję cię, jeśli cię znajdę». Mężczyzna z Karoliny Północnej również twierdził, że on i inni będą mnie prześladować, oskarżając mnie o prześladowanie Gadda. Zeszłej nocy przez dwie godziny nie mogłem spać przez strach przed jego zwolennikami, którzy mogliby potencjalnie zrealizować te groźby.

58-latka, absolwentka prawa na Uniwersytecie w Aberdeen, stwierdziła, że ​​nie oglądała jeszcze „Baby Reindeer”, ale miała kontakt z różnymi aspektami serialu, takimi jak scena kawiarniana.

Twierdziła, że ​​scena, którą mi pokazano, kiedy byłam z nim w kawiarni, nie wydarzyła się naprawdę.

„Byłam w barze, gdzie wszyscy żartowali i dokuczali na temat bielizny i na inne tematy. Widziałem go tylko kilka razy, w towarzystwie innych osób.

„Nigdy nie chodziłam na randki solo z Gaddem ani na intymne wyjścia z nim. Zawsze byli obecni inni ludzie i nigdy nie uczestniczyliśmy w czynnościach seksualnych”.

„Czasami przebywałem w obecności Richarda Gadda, ale nigdy nie ścigałem go, jak twierdzi. Uważa, że ​​jest to poważne naruszenie mojej przestrzeni osobistej. Jednak minęło 12 lat, odkąd ostatni raz go widziałam” – dodała.

Dowiedziałem się, że napisał ten spektakl na festiwal cztery, pięć lat temu i byłem tym zszokowany. W weekend szukałam w Google hasła Richard Gadd i Baby Reindeer i zobaczyłam niezliczoną ilość artykułów i historii na ich temat, a wszystko to w jasnym świetle.

Wiedziałem już, że cztery lub pięć lat temu odnosił się do tej postaci jako Marta i widziałem też zdjęcie aktorki. Nie sądzę jednak, że przypominam aktorkę grającą Martę.

„Mogę utożsamić się z sytuacją między Johnnym Deppem i Amber Heard, ponieważ czuję, że ja też jestem niesprawiedliwie prześladowana. W tym scenariuszu jestem Johnnym Deppem stawiającym czoła atakom irracjonalnych osób w Internecie”.

Pomimo licznych wiadomości w mediach społecznościowych kobieta jest zdecydowana nie pozwolić, aby ją uciszyli, i koncentruje się na dalszym życiu.

Wspominając pierwsze spotkanie z Gaddem, zauważyła: „Był w barze, ciągle o tym mówił i zachowywał się, jakbym był prześladowcą. Wspomniał też, że lubi googlować ludzi i natknął się na artykuł o mnie.

„Było oczywiste, że rozpowszechniał informację, że jestem prześladowcą”.

W tym tygodniu Gadd osobiście zwrócił się do fanów na Instagramie, wzywając ich, aby powstrzymali się od spekulacji na temat tożsamości prawdziwych osób przedstawionych w „Małym reniferze”. Nastąpiło to po oskarżeniach, jakoby brytyjski reżyser Sean Foley był inspiracją dla postaci Darriena, granej przez Toma Goodmana-Hilla.

Historia na Instagramie autorstwa Richarda Gadda
Instagram/@mrrichardgadd

Richard Gadd poprosił fanów, aby przestali spekulować

Oprócz zaprzeczenia temu, twórca zapewnił również, że nie na tym skupiał się nasz program.

„Ludzie, których uwielbiam, z którymi współpracowałem i których podziwiam (w tym Sean Foley), są niesprawiedliwie uwikłani w spekulacje. Uprzejmie nalegam, aby nie spekulować na temat prawdziwej tożsamości tych osób. Nie taki jest cel naszego programu” – wyraził w oświadczeniu .

Odkąd wywiad z Daily Record został opublikowany w Internecie, niezliczona liczba widzów podzielała tę opinię, w tym jeden z użytkowników Reddita, który stwierdził: „Z jej komentarza Deppa wynika, że ​​nadal nie rozumie swoich działań. Nie usprawiedliwia to jednak jej śledzenia i demaskowania. Takie zachowanie jest odrażające, a ci, którzy się w nie angażują, to w zasadzie prześladowcy w Internecie”.

„Wiedziałem, że to tylko kwestia czasu. Przepraszam, że ta sytuacja się nasiliła i że inni nie chcieli odpuścić” – stwierdziła jedna osoba, a inna wtrąciła się: „Nie jestem pewna, czy poświęcenie tej kobiecie większej uwagi będzie korzystne. Należy pozwolić jej zniknąć z oczu opinii publicznej i skupić się na swoim dobrym samopoczuciu i zdrowiu psychicznym, zamiast dawać jej więcej okazji do lekkomyślnego zachowania”.

Film „Baby Reindeer” jest obecnie dostępny do odtwarzania strumieniowego w serwisie Netflix.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *