Snoop Dogg był gościem specjalnym podczas meczu „Philadelphia Street Fight” na Wrestlemania 40, ku wielkiej uciesze fanów WWE, którzy byli bardzo zadowoleni z jego obecności.
Gdy zbliżał się drugi mecz wieczoru, Snoop Dogg, znany artysta hiphopowy, wkroczył do Lincoln Financial Field i spotkał się z hałaśliwym przyjęciem ze strony publiczności WWE.
Dołączywszy do komentarzy Michaela Cole’a i Pata McAfee, Snoop szybko założył zestaw słuchawkowy i nie tracił czasu na zapoznanie się z publicznością.
Snoop miał zaszczyt ogłosić sześcioosobowy mecz tag team, w którym brał udział jeden z jego ulubionych zapaśników wszechczasów, Bobby Lashley.
Podczas spaceru Lashleya na ring Snoopa był urzeczony jego imponującą sylwetką. Przez cały mecz nieustannie chwalił Lashleya przy każdej okazji.
Najbardziej pamiętnym momentem podczas meczu był moment, w którym Snoop pomagał Lashleyowi i The Street Profits w wykonaniu ruchu „dziadka do orzechów” na ich przeciwniku.
W komentarzu Snoop wspomniał „Dziadka do orzechów” jako jeden ze swoich ulubionych filmów z dzieciństwa, co wywołało salwę śmiechu wśród całej redakcji.
„Jeden z moich ulubionych filmów z dzieciństwa, „Dziadek do orzechów”. Niech Snoop Dogg będzie komentował przez całą noc. 🤣🤣🤣 #WrestleMania pic.twitter.com/IeuDijfZpe
— 𝐃𝐫𝐚𝐕𝐞𝐧 (@WrestlingCovers) 7 kwietnia 2024
W dalszej części gry, pośród całego zamieszania, widziano, jak Snoop wielokrotnie się wachluje, szczególnie podczas brutalnego ataku kijem do kendo, jak zauważył fan.
Z reakcji w mediach społecznościowych wynika, że wiele osób podziela opinię, że Snoop powinien otrzymać „pełnoetatowy” kontrakt na komentowanie, co wyraził inny fan, który skomentował na Twitterze .
Daj Snoop Doggowi kontrakt na pełny etat, płaczę 😭😭 #WrestleMania pic.twitter.com/YmgbKtVPaa
— Ⱥ.cha 🇵🇸 (@AWV24) 8 kwietnia 2024 r.
Kiedy zadzwonił dzwonek, Michael Cole zapytał nawet, czy Snoop chciałby zostać na resztę wieczoru. Jednak doświadczony potentat rapowy odpowiedział komicznym powrotem.
„Snoop zaśmiał się i powiedział: „Nikt z was nie może robić tego, co ja tutaj za kulisami”. Zwracając się do Cole’a, dodał: „Wiesz, o co chodzi, kochanie”.
Cole się roześmiał. „Och, pamiętam. Mamy po tej stronie długą historię.
Chociaż jest mało prawdopodobne, aby Snoop Dogg kiedykolwiek na stałe dołączył do grona komentatorów WWE, można śmiało powiedzieć, że nie będzie to jego ostatni występ jako komentator z mikrofonem na najważniejszych wydarzeniach PLE.
Dodaj komentarz