Podczas wciągającej opowieści Yellowstone Season 5 Part 2 widzowie zanurzyli się w skomplikowanej dynamice relacji między Beth i Kayce. Jednak jedną z postaci, której obecność wydawała się zauważalnie zmniejszona, był niespokojny Jamie Dutton.
Fabuła części 2 skupiała się głównie na skutkach śmierci Johna Duttona, co skłoniło wielu do spekulacji, że Jamie wyłoni się jako główny antagonista. Jego związek z intrygą morderstwa wydawał się znaczący, zwłaszcza biorąc pod uwagę długotrwałe napięcie między nim a Beth. Niemniej jednak fani byli zniechęceni odsuniętą na boczny tor rolą Jamiego w ostatnich sześciu odcinkach, co wywołało pytania o jego przyszłość w serialu.
W miarę rozwoju sezonu rosło zainteresowanie mediów społecznościowych, a fani wyrażali swoje niezadowolenie z powodu minimalnego udziału Jamiego, jednocześnie chwaląc kreację Wesa Bentleya. Wielu uważało, że talent Bentleya był niedoceniany, a komentarze odzwierciedlały wspólne przekonanie, że „zasługiwał na o wiele lepsze” widowisko.
Wsparcie dla Wesa Bentleya w obliczu ograniczonej roli Jamiego
Nieobecność Jamiego Duttona w ostatnim sezonie stała się jeszcze bardziej widoczna, ponieważ niektóre odcinki wydawały się faworyzować inne postacie. Odcinek 13 wyróżniał się w szczególności skupieniem na postaci Taylor Sheridan, Travisie, co wywołało krytykę wśród widzów.
Po dramatycznym zakończeniu, w którym Jamie spotyka tragiczny los z rąk Beth podczas kulminacyjnej konfrontacji, reakcje fanów skupiały się głównie na braku rozwoju postaci. Wielu uważa, że znaczenie Jamiego w narracji Yellowstone uzasadniało bardziej znaczącą fabułę.
„To świetny aktor. Zrobił, co mógł w tej roli” — zauważył jeden z użytkowników Reddita. Inny dodał: „Tak, co za marnotrawstwo talentu w ciągu ostatnich dwóch sezonów”. Te odczucia podzielali fani, którzy uznali umiejętności Bentleya w odgrywaniu głęboko wadliwej postaci o niezwykłej głębi.
Jeden z komentujących wyraził nowy podziw dla Bentleya, stwierdzając: „Zawsze lubiłem Wesa Bentleya jako aktora, ale teraz absolutnie go kocham. Udało mu się uczynić z Jamiego postać, której warto kibicować, pomimo jego wielu wad”. Wylew wsparcia trwał nadal, a inny stwierdził: „Jest doskonałym aktorem i przyjemnie się go ogląda. Nie powinni byli go zabijać”.
Osoby zainteresowane szczegółową analizą mogą zapoznać się z obszernym podsumowaniem finału sezonu oraz z informacjami na temat przyszłości serii w naszym przewodniku po serialu The Madison.
Dodaj komentarz