DeMar DeRozan pod ostrzałem po kłótni z Dillonem Brooksem

Kibice Houston Rockets ostro skrytykowali gwiazdę Chicago Bulls DeMara DeRozana za brutalny faul na Jalenie Greenie i wynikającą z niej sprzeczkę z Dillonem Brooksem w czwartkowy wieczór.

W połowie trzeciej kwarty, po porażce Bulls z Rockets 127-117, DeRozan uderzył Greena po zmianie defensywnej.

DeRozan uzasadnił mocne uderzenie stwierdzeniem, że potknął się o obrońcę Rockets , gdy ten bronił go podczas gry typu screen and roll.

Następnie Brooks zmierzył się z sześciokrotnym All-Star NBA . DeRozan odpowiedział nieumyślnym uderzeniem łokciem w twarz obrońcy, wywołując bójkę pomiędzy obiema drużynami.

Napastnik Bulls spotkał się z ostrym sprzeciwem ze strony fanów. Jeden z użytkowników X, @Jayrhodes74 , nazwał DeRozana „szalonym” za to, że nie powstrzymał Greena w nocy. Inny fan nie wstydził się wskazać, jak został „upokorzony” z obu stron.

Świat NBA pochwalił także Brooksa za obronę poległego kolegi z drużyny. Środkowy Rockets Jock Landale błagał Brooksa , aby trzymał się z daleka od kłopotów i unikał straconego czasu w walce o rozstawienie w fazie play-in.

– Dillon Brooks, jeśli słuchasz. To nie Memphis, stary. Przestań dać się wyrzucić. Potrzebujemy cię tutaj. Potrzebujemy tej fizyczności” – powiedział Landale.

W wyniku nietypowego cyklu wydarzeń łagodny DeRozan znalazł się w centrum uwagi, podczas gdy często zadziorny Brooks otrzymał rzadkie przejawy wsparcia.

Jeśli klikniesz link do produktu na tej stronie, możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *